.: AUDI KLUB POLSKA :.

Wczoraj auto normalnie jeździło , pod wieczór jak wracałem do kolegi odpalił dopiero za hmmm 8-10 razem .
Dziś rano wsiadam odpalam, i jadę po bułki do pracy ... , wychodzę z bułkami i nie mogę uruchomić auta . Kilka prób i nic . Akurat za płotem 2 metry dalej jest mechanik ... i zaczynamy hmm naprawiać ... . Nie załącza się pompa paliwa , rozrusznik kręci .... pompa była zmieniana w styczniu tego roku . Do pompy nie dochodziło napięcie , bezpiecznik sprawdzony , po dalszej weryfikacji widać , że przekaźnik od pompy się nie załącza , z przekaźnika została ściągnięta obudowa , przekaźnik zamontowany w listwę - załączyliśmy go ręcznie - pompa zaczęła chodzić - i tak próbowaliśmy uruchomić auto - nie wyszło . Poszedłem po drugi kluczyk do domu , profilaktycznie kupiłem nowe baterie , włożyłem je ... i nic - nie odpalił. już chciałem brać auto na hol , aby go na plac zaciągnąć do mechanika ... próbowałem odpalić , i o dziwo odpalił . Na placu u mechanika auto zaczęło odpalać jakby nigdy nic ... kilka razy normalnie odpalił , ale przy następnych próbach znów kaplica . Sprawdzony komputerem wypluł niby błąd immobilizera , zero żadnych innych błędów silnika, skrzyni biegów automatycznej , nie ma błędu czujnika zderzeniowego. Błąd skasowany ... , ale auto dalej nie odpala , ma przyjechać gość z lepszym sprzętem , co by posprawdzać w trybie bardziej zaawansowanym . Podejrzenie pada na immobilizer , bo tak jakby odcinał zasilanie pompy , iskrę - ale nie jesteśmy pewni do końca.

Ma ktoś jakieś pomysły ??


tak jak poczytałem , to też podejrzenie pada na czujnik temperatury - auto jak ostygnie idzie odpalić , .. jak się rozgrzeje to nie koniecznie . Zauważyłem też , że jak jest bardzo mocno nagrzany to silnik jest troszkę zamulony . temperatura płynu trzyma równo na 90 stopniach , temperatura oleju przy mocnym rozgrzaniu dochodzi do około 100 stopni w korkach przy temperaturze otoczenia 30 stopni na słońcu .

Czy ktoś mi powie dokładnie gdzie jest czujnik położenia wału w a6 c5 2.4 v6 ?? również padł wybór na niego jako głównego winowajcę , i chciałbym się zabrać za jego wymianę .

Widzę , że wszyscy chętnie do pomocy , .. ale próbuję dalej ... :

Jak w a6 c5 objawia się blokada immobilizera ??
Czy w momencie gdy immobilizer nie puszcza to w momencie próby odpalenia auta odcina on iskrę , i zasilanie pompy paliwa ?? W mim przypadku następuje czasami odcinka zasilania pompy paliwa
Czy może auto powinno odpalić na 2-3 sekundy i zgasnąć ??

Następne pytanie dotyczy się czujnika położenia wału :
Czy jeżeli jest uszkodzony czujnik położenia wału , to poza brakiem możliwości odpalenia auta , nie podaje on sygnału odpowiedzialnego za załączenie się pompy paliwa w aucie ??

Chłopaki troszkę więcej wysiłku , bo naprawdę , nie mam więcej pomysłów na rozwiązanie tego problemu

Immobiliser gasi silnik po odpaleniu - odpala i o chwili gaśnie.
Czujnik położenia wału, czy wałka rozrządu? Hall też może nabałaganić. Próbowałeś pojeździć na samej benznie, żeby wylkuczyć instalację gazową?

Biorąc pod uwagę Twą wypowiedź : Immobiliser gasi silnik po odpaleniu - odpala i o chwili gaśnie. - czyli jak tak działa imo to według tego co się dzieje u mnie , i jakie mam objawy możemy go wykluczyć .

pozostaje w takim razie powymieniać hmmm wszystkie trzy czujniki - czujnik położenia wału , wałka rozrządu Hall .

Instalację lpg raczej wykluczam - nie widzę zbytnio związku z tą sytuacją - .... auto zaraz po odpaleniu pracuje na samej benzynie dopiero następnie przełącza się na lpg - także nie mam pomysłu jak by lpg miało blokować zapłon .

LPG nie blokuje zapłonu, tylko może zalewać silnik, a elektronika z czasem nie potrafi tego ogarnąć.
Czujnik wałka rozrządu=Hall.

Lpg było po przeglądzie - i nie było podstaw by się przyczepić chodzi poprawnie , komputer nie wskazywał żadnych błędów . Trzeba zainwestować w takim razie kilka stówek w nowe czujniki na początek , patrzyłem , to za około stówkę idzie wyrwać febiego czujnik położenia wału , i tak samo za stówkę czujnik Halla - czyli jakieś trzy stówki z groszem na wydanie , nie wiem czy uda mi się samemu to wymienić ... ehhh.