Witam serdecznie!
Mam do Was ogromną prośbę... Czy miał ktoś może kiedyś problem z nagrzewnicą? Mój polega na tym, że jest ona całkowicie uszkodzona, potrzebuje ją wymienić, ale niestety wróciłem wczoraj zza granicy, a dziś muszę już wracać. Mam do przejechania ponad 600km i zastanawiam się czy nie będzie to przeszkadzać w jeździe?
Nagrzewnica została odłączona, klimatyzacja pozostała, ale martwię się czy np. szyby nie będą parowały, czy jazda bez nagrzewnicy jest bezpieczną jazdą. Oprócz mnie będę miał jeszcze 2 osoby w samochodzie stąd moja obawa.
Czy ciągną się za tym jeszcze jakieś niebezpieczeństwa? Mechanik uznał, że po odłączeniu jestem w stanie normalnie prowadzić samochód, aczkolwiek chciałem zapytać również Was aby mieć 100% pewności.
Z góry bardzo dziękuję za wszelkie komentarze.
Pozdrawiam serdecznie cały klub Audi!
|