.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam serdecznie,
kupiłem ostatnio 80 b4 cabriolet...po przejechaniu jakichś 150 km autem zaczęło szarpać a obroty na obrotomierzu skakały nawet i pod 4 tys. Im więcej gazu dodam tym więcej szarpie,odpuszczę gaz to już mniej ale wciąż szarpie (czy na gazie,czy na benzynie-to samo). Dodam że na pewno do wymiany jest czujnik cieczy chłodzącej bo miga kontrolka od wody(przy kupnie już tak było-lecz auto pracowało normalnie). Zbagatelizowałem sprawę sądząc że to głupi czujnik...i teraz pytanie... od czego zacząć ?ten czujnik podawał by złe info. po tak długiej jezdzie? czy może coś innego...

czujnik halla?

Sprawdź lambdę. Ten silnik jest bardzo wrażliwy na uszkodzenia lambdy. Nie akceptuje też zamienników tego elementu
W tym silniku możesz podpiąć też VAGa jeśli masz fejsa pod OBD I. Podepnij i sprawdź jakie błędy wyrzuci.

Sonda nie będzie miała tu nic do tego skoro na obu paliwach wariuje. Są dwie opcje:
- zapłon, który powinien być dobrze ustawiony a nie jest to takie proste jak w innych silnikach.
- przepływka, która jest bardzo czuła i jeśli kiedykolwiek gaz strzelił to mógł ubić przepływkę.

Musi być podpięta pod LPG. Jak nie jest to mapa gazu działa bez jej ingerencji na podstawie mapy paliwa bez korekt. (mowa o sekwencji rzecz jasna)

Nie bezpośrednio. Komp LPG robiąc korekty "obserwuje" czas wtrysku ECU benzynowego. Jeżeli ten wydłuża czas wtrysku - znaczy się że ubogo. I odwrotnie. Sonda nie ma wpływu (bezpośredniego) na sterownik LPG.

Może Odłącz na jakiś czas akumulator i jeżeli będzie wszystko w porządku, to Jedź na regulację LPG.

Pieter ale to musiałeś mieć ją uwaloną podczas jazdy na PB - nadrysował na mapie punkty o błędnych odczytach sondy. Stąd LPG pobierało info, że mieszankę musi skorygować.

Nie mniej jednak..VAG pokaże czy sonda leży czy nie. ABK jest dość dobrze widoczny w vagcomie/vcdsie - lepiej niż AAH do 1997 roku

A więc tak...jezeli chodzi o temp silnika to wiem jaka jest bo zegar pokazuje wartosc ale mryga kontrolka...zaczelem od podppiecia pod komp. Wywaliło sondę i jakiś tam niegroźne od Abs. Kupiłem sondę i wczoraj przejechanie 100 km wroclaw-Kłodzko i silnik jakby odrzyl...albo mi sie wydaje albo jest rzwawszy. Bez przerywania i jakichś tam dziwnych akcji...tylko wolne obroty nieraz delikatnie faluja... pzdr