Od jakiegoś czasu żaden mechanik nie jest w stanie nic zrobić, a ja sie na tym totalnie nie znam. Wymieniają, biorą kasę, a problem wraca jak bumerang. Skacze napięcie, zegary wariują, czasami zablokują sie na jakiejś prędkości i nawet na postoju mam np. prędkość 60 km/h i obrotomierz rownież sie blokuje. Włączam kierunkowskaz lewy, prawy i nie miga, a załącza sie na stałe (swieci jak normalne światła mijania - nie miga). Cały czas swieci kontrolka check engine. Podpowiedzcie co z tym zrobić, ewentualnie jakiegoś mądrego człowieka znającego sie na tym sprzęcie z terenu Śląska i okolic. Z góry dzieki.
|