Elo wszystkim.
Panowie, żadnych strzałów nie ma prawa być. To nie jest normalne
. Gaszę autko zawsze na gazie i
nigdy nie miałem żadnego wystrzału. Wszystko zależy oczywiście od instalacji gazowej (czy z kompem czy bez itp.) oraz zakładu który go zakładał (sama instalacja nie daje gwarancji poprawnego działania jeżeli jakiś jeleń
będzie ją zakładał). Co do wkrecania sie na obroty to faktem jest ze na gazie gorzej radzi sobie powyżej 5000 obr do odciecia . W końcu to inne paliwo. Najmniejsze straty mocy oczywiście na wtrysku (dobrze dobranym i ustawionym) Kubazak miał coupejkę 2.8 na wtrysku gazu. Pozdrawiam.