.: AUDI KLUB POLSKA :.

Hej,

Mam dwa komplety zegarów w obu prędkościomierz nie daje znaków życia, parę lat temu odkładając na półkę 2-gie wszystko działało więc problem z licznikiem mało prawdopodobny, aczkolwiek...? Czytałem stare posty z przed lat na ten temat ale nigdzie nie ma konkretów. Czy ktoś mógłby wskazać które piny w kostkach odpowiadają za prędkościomierz, które luty na płytce sprawdzić, ewentualnie inne rzeczy? Dodam że przed kompletnym zgonem prędkościomierz codziennie ożywał przez pierwsze kilometry przy pierwszym odpaleniu, wcześniej zdarzało mu się falować.

Z góry dzięki

Sprawdź czujnik w skrzyni biegów.

No właśnie ale czy sam czujnik da się jakoś sprawdzić (z tego co wiem to jest chyba hall) ? Czy chodzi raczej o wtyczkę do niego? Potrzebna mi ta wiedza zanim wybiorę się do kolegi na podnośnik.

pzdr

Jeżeli masz auto przed liftem, to masz zębatkowy napęd, jeżeli masz dwusetkę, albo 100 po lifcie, to faktycznie jest kontraktron. Bez oscyloskopy się nie obejdzie.

OK, przypomniało mi się, że mam w zasobach 2-gą skrzynie, prawdopodobnie jest tam też ten czujnik, także zrobię podmiankę i dam znać czy trzeba dalej móżdżyć (mam rok 88 także elektronika)


dzięki

Wystarczy zwykła próbówka z żarówką. Jeżeli jest zasilanie, to na wyjściu powinno zapalać się i gasnąć, kiedy kręcisz kołem (np. na podnośniku). Jeżeli nie ma napięcia na żadnym pinie, to nie dochodzi prąd. Jeżeli świeci na stałe, to albo masz uszkodzony kontaktron, albo pęknięty pierścień na półośce. Sprawdzasz na pinach kontaktronu, licznik podpięty, zapłon włączony.

Pozdrawiam

Strzał w 10'tke


Dzięki za wszystkie podpowiedzi