Witam, szukam porady ludzi mądrzejszych ode mnie. W samochodzie mam zainstalowany moduł android. Wszystko działa poza sygnałem GPS. Moduł nie łapie satelit (raz łapie, raz nie). Kroki jakie poczyniłem aby wyeliminować problem.
- wymiana anteny
- wymiana modułu
jak dotykam kabla od GPS bądź nim poruszam to wtedy moduł wykrywa satelity. Bardzo dobrze to widać na filmiku który nakręciłem:
https://youtu.be/7EwlDadhQo0możliwe, że kabel się gdzieś uszkodził przy montażu ? w sumie tylko w jednym miejscu jak nim ruszam to wtedy zmienia się jego "siła". Raz było nawet tak, że trzymałem kabel pod kokpitem jak by w garści i jak tylko dotykałem do niego palcem wskazującym to łapał satelity jak tylko oderwałem palec to tracił i tak w kółko, nie wiem czy moja ręka go uziemiała ? niestety jestem laikiem. Doszkalam się, żeby zrozumieć problem ale na tą chwilę mnie to przerasta.
Już totalnie nie mam pojęcia co to może być. Może coś tam zagłusza ten kabel od anteny chociaż jest on ekranowany. Zastanawiam się czy nie kupić taśmy ekranującej i nie okleić ten kabelek.
Z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam
Adam
//edit
podłączyłem antenę oryginalną od samochodu, tą co jest na dachu. Na początku jest idealnie, ale po ok 6 minutacha jadąc testowo tą samą trasą zawsze w stym samym miejscu nagle traci łączność z satelitami i już nie działa do momentu kiedy nie zostawię auta wyłączonego na jakąś godzinę. Po godzinie to samo, wsiadam, jest idealnie ale po ok 6 minutach i takiej samej przebytej trasie jak wcześniej znowu traci satelity.