.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, mam problem z akumulatorem, tzn. po jakimś 15-30 minutowym postoju, naładowany akumulator rozładowuje się sam. Z początku myslałem że to zużyty akumulator, jednak po odłączeniu obu klem, i ponownym sprawdzeniu po 1h, autko bez problemu zaskoczyło. Może ktoś wie, co ponosi za to winę, gdzie jest ew. zwarcie lub jak to sprawdzić?

Radio źle podłączone, alarm też może być. Od dawna ta usterka występuje?

w sobotę wieczorem postawiłem auto i uruchomiłem dziś w południe.
Masz chyba rację z tym radiem bo faktycznie ostatnio się nie włącza. Alarm kiedyś szwankował, teraz jest ok, ale nie zamykam już autka alarmem, więc odpada, chyba że centralny...?

Odłącz radio i zobacz co będzie się działo. Centralny też mógłby być ale wątpie. Elektryczny czy pneumatyczny-fabryczny?

Akumulator do wymiany , sprawdzic ladowanie, moze szczotki lub jedna z nich zawieszone lub juz jej brakuje,przeciez jak by bylo zwarcie to od tego sa bezpieczniki a nawet jakby byly ominiete to z przewodow by sie dymilo
a akumulator sprawny ma duza pojemnosc elektryczna......

U mnie też jest coś nie tak. Po jakiś 2 dniach nie ma już śladu po volcikach i amperach. Zauważyłem że co jakiś czas radio samo się wyłącza. Czy stoję czy jadę potrafi się wyłączyć.

Czy to może byc przyczyna?

Miernik w rękę. Sprawdz ładowanie, oraz czy podczas postoju nie masz jakiegoś ubytku prądowego. Na 99% będzie. Wtedy po koleii wypinasz bezpieczniki, aż znajdziesz ten obwód na którym jest pobór prądu. Odczytujesz opis i szukasz urzadzenia.