.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam fanów OOOO i znowu pytam, tym razem o centralny zamek.
Problem jest taki drzwi się tylko otwierają a nie zamykają. Jak zamykam słychać jak pompka przez ok. 1 sek zakręci po czym staje a rygle w drzwiach nie drgną. Pytanie jak wykluczyć czujniki w drzwiach bez ich wyciągania bo dostęp do nich jest tragiczny. Może trzeba coś jakoś na krótko połączyć.

Z góry dziękuje i pozdrawiam.

moim zdaniem sekunda to za krótko u mnie dłużej kręci nawt jak nacisne zamknij na zamknietym
co do czujników to też raczej wszystkie na raz się nie zepsuły

ja bym szukał przy pompie

Czyli jeżeli dobrze zrozumiałem jeżeli jeden z czujników padnie to mimo to reszta drzwi powinna się zamknąć? Czyli problem jest w sterowaniu pompką (sprawdzałem sam silniczek kręci w obie strony)
Dzięki
Pozdr.

chodziło mi o to że po pierwsze pompa kręci za każdym razem ze 2 sek
a po drugie wszystko powinno chodzić bo ja mam tak ze jak np mam drzwi otwarte i nacisnę zamykanie zamka centr to sie zamkną drzwi więc nie może tak być że awaria jednych drzwi wyłącza dzaiłanie całego układu chyba że gdzieś masz uszkodzoną pneumatyke mechanicznie i wtedy pompa sobie moze kręcić
to są moje przypuszczenia i domysły tylko więc nie sugeruj się tym jakoś w 100%

ja bym jeszcze spróbował sprawdzić czy gdzies nie jest właśnie uszkodzone coś mechanicznie w pneumatyce
a czy zamek wogóle nie działa czy tylko nie zamyka ale otwiera

Pneumatyka jest dobra bo jak sam nadmucham w główny przewód to zamyka i odwrotnie. Centralny tylko otwiera auto a nie zamyka. Jak chce zamknąć pompka zachowuje się jakby chciała ruszyć po prostu tylko bzyknie nawet nie zdąży rozkręcić silniczka.

Pozdr.

no to tak jak pisałem pompa nie kręci pewnie wina pompy

Idę ją wyciągnąć zobaczę może ma jakieś zimne luty albo cuś.

Przy samym silniczku w srodku obudowy pompki jest twki stycznik, sterowany cisnieniem z wezyka. po osiagnieciu wlasciwego cisnienia tloczek przesuwa styk w lewo lup prawo (otw/zamk) i kiedy ten styk dotknie drugi, to nastepuje wyl pompki. Proponuje rozbebeszyc centralke, podlaczyc i poobserwowac prace tego wlasnie stycznika. Ja mialem styki rozchylone za mocno i pompka otwierala i dalej pompowala az do przepalenia sciezek. A ty mozesz miec sytuacje odwrotna - styki sa bardzo blisko siebie i pompka odrazu sie wylacza. Dodam, ze rozchylenie tych stykow jest regulowane wiec mozna sprobowac bez obaw.