.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich,

Mam problem z rozładowującym się akumulatorem w moim audi po kilku dniach postoju samochodu. Posprawdzałem kilka elementów instalacji i zauważyłem, że radio było źle podłączone - poprawiłem to no i akumulator jakby trzymał dłużej. Jednakże podczas wczorajszej próby uruchomienia zero reakcji...

Wcześniej zauważyłem, że w moim audi bez przerwy świecą się żaróweczki odpowiedzialne za podśtwietlenie przełączników podnoszenia szyb elektrycznych (przełączniki kierowcy oraz wszystkie pozostałe w drzwiach pasażerów). Czy te oświetlenie nie powinno wisieć na jednym obwodzie co np. podświetlenie deski rozdzielczej? Wg. mnie dopiero po włączeniu świateł (postojowych/mijania) powinno być podane napięcie na te podświetlenie (?) Czy mieliście podobny problem?

Proszę o sugestie dot. właściwiego wpięcia zasilania w/w podświetlenia przełączników.

Dodam, że w aucie nie ma autoalarmu.

Włączniki szyb świecą niezależnie - sterowane są przekaźnikiem-sterownikiem szyb (nad kolanami kierowcy).

Rozumiem. Czy w związku z tym nie powinny być załączane/wyłączane po pojawieniu się odpowiedniego sygnału ze sterownika? Tak jak napisałem - u mnie świecą non stop i pewnie to jest przyczyną, że aku nie wytrzymuje...

Ustaw miernik na pomiar A i podłącz się między + akumulatora a klemę + .Jeśli pokaże Ci pobór prądu to zacznij wypinać bezpieczniki i zobaczysz co i kiedy pobiera.

OK Adam, tak zrobię. Nurtują mnie jednak nadal te podświetlenia przełączników elektrycznych szyb

nie pamiętam jak w C3 ale w V8 świecą jeśli kluczyk jest w pozycji zapłon bez względu na włączone światła - bez "kluczyka" nie świecą - jeśli świecą non stop to coś nie tak

Bez kluczyka świecą przez około minutę. Poem gasną i znów się podświetlą po naciśnięciu któregokolwiek (pod warunkiem, że nikt w międzyczasie nie zatrzasnął drzwi kierowcy). Ale to w V8, a nie wiem jak w 100.

Bardzo podobnie jak w V8 tak jak pisze rodzynek, świecą się po przekręceniu kluczyka w stacyjce i po wyciągnięciu przez jakiś czas. Słychać jak przekaźnik cyka nad nogami kierowcy przy włączeniu i wyłączeniu.

Dzięki za komentarze. Jeszcze dodatkowe pytanie - czy znacie numer przekaznika, który za to odpowiada?

Tak jak kolega pisze jest to czasowy przekażnik,powinny zgasnąć po ok 30s po zamknięciu auta.

A sprawdzałeś kolego alternator? Mi alternator robił zwarcie.

Przyczyna taka, jak napisałem wyżej...
Po zgaszeniu auta na razie odlaczam zasilanie. Niedługo zglosze sie do elektryka

Dzięki