.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jakiś czas temu kupiłem LEDy do oświetlenia tylnej tablicy (z cokołem jak żarówki). Ale za szybko przestały świecić. Sprawdziłem dokładnie sprawę i okazało się, że producent tych zamienników żarówek za bardzo wziął sobie do serca napięcie podane dla instalacji samochodowych 12V. Jak wiemy jest min. 14V. Kupiłem nowe LEDy i rozebrałem je (bardzo łatwa robota) i wymieniłem rezystor z 500 om na 2 kom. 1 kom już wystarczał, ale na tablicę wystarczy nawet 2 kom i teraz mam nadzieję na wieczne oświetlenie.
Ciekawe kiedy zauważą, że mają robić te LEDy na wyższe napięcie.

nie przeszkadza Ci punktowe świecenie
też mam takie, w sumie to przy pełnym zaciemnieniu jest ok, ale jakiś taki niedosyt człowiek czuje, najlepiej jest zrobić instalke jak Nosb, ale na to zawsze brakuje czasu

Rada jest na to prosta - zastosowano mleczną diodę (takie akurat mam do tylnej tablicy). Są tam 2 i do tego pod osłonką, która dodatkowo rozprasza strumień światła.
Na pewno problem punktowego światła bardziej widać w postojówkach (mnie to nie przeszkadza), ale można poprawić rozproszenie przez pierścieniowe naciecia (takie mini ringi) na obwodzie diody.