Panowie mam taki problem pojechałem dziś zholować autko znajomemu siadł mu akumulator i próbowalismy odpalić jeszcze na przewodach mój był na rozruchu ale bez sutku zgasiłem na ten moment autko i pózniej jak chciałem odpalic lipa nie ma nawet kontrolek zapłonu swiatła dmuchawa wszystko działa a najdziwniejsze jest to ze nie moge również właczyć alarmu .Od czego zacząć i gdzie szukać przyczyn bezpieczniki posprawdzane wszystkie ok wiec co moze być przyczyną tej sytuacji ?
Szczere dzieki wszystkim za zainteresowanie sie tematem miło sie współpracuje na takim forum poradziłem sobie post mozna skasowac