.: AUDI KLUB POLSKA :.

mam problem z centralnym zamkiem w mojej B4. Chodzi o to ze jak go zamykam to jest OK, silniczek sie wylacza odrazu po zamknieciu ale gdy otwieram centralny to silniczek od centralnego chodzi chyba ze 20s.
Czemu tak sie dzieje? Jak to naprawic?
Sprawdzalem przewody przy bagazniku i sa OK, nie wiem co dalej mam zrobic?
Czy przy silniczku od centralnego jest jakis przekaznik czasowy?

Dodam jeszcze ze jak otwieram centralny,przekrecam stacyjke i jak sie zalacza pompka od paliwa to silniczek od central sie wylacza.

Sprawdz wszystkie wezyki,czy gdzies powietrze nie ucieka.

Cześć
Sprawdż samą wtyczkę ,a raczej gniazdo przy pompce centralnego w bagażniku po prawej pod tapicerką. W nadkolu jest otwór przez ,który powinno powietrze uchodzić gdy sie zamyka bagażnik ale czasami guma się nie tak odchyli i trochę wilgoci może sie dostac i śniedzieją styki lub malutkie zwarcie . A wtedy różne cuda są możliwe. Tak też miałem u siebie i musiałem postarać się o porządne gniazdo i wtyczkę od telefonisty i wszystko mi śmiga jak należy Chyba ,że inne sztuczki się dzieją :shock:
Pozdrawiam

Byłbym zapomniał o jeszcze jednej możliwości co może Ci chrzanić to działanie zamka. Jeśli centralny obsługuje też klapę bagażnika , to na jego klapie jest na końcu wężyka taka regulacja wielkości wysuwanego cięgła . Jeśli się rozregulowało lub poprostu minimalnie zużyło to też tak być może . Przeżyłem to sam :roll:
PZDR