Działał, działał i zdechł.
Przez długi czas miałem zje... ABS i na FIS-ie non stop był o tym komunikat. Po kazdorazowym przekreceniu kluczyka pokazywała sie na moment temp zew. spalanie i takie tam pierdoły, ale po sek. już był znak uszkodzonego ABS-u. Na dzien przed wymainą pompy ABS zniknęło wszystko

i już tak zostało. Vaginowanie deski zegarów dało efekt w postaci nie odpalenia FIS-a nawet na moment, co ciekawe po uruchomieniu autka na moment pojawia sie OK i to jedyna rzecz jaką mażna dostrzec. Oczywiście wczesniej były na nim poprzeczne kreski, zanikał po rozgrzaniu i takie tam standardy do FIS-a przypisane, ale żeby tak całkiem odmówić współpracy po takim okresie oczekiwania na jakikolwiek komunikat(ABS zje.... przez 2 miechy

)to chiba świństwo z jego storony, nie uważacie
Fuck nie tu umieściłem posta.
prośba do moda o przeniesienie