.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witajcie..
Na wstępie prosze o nielinczowanie mnie za temat...
Szukałem, ale odpowiedzi na mój kłopot nie znalazłem..
Otóż, dorezałem sobie AC w B4 i mam kłopot z podpięciem przednich świateł..
Otóż trafiła mi się oryginalna wiązka (tak mi się wydaje) ze wszystkimi wtykami, kabelkami i przekaźnikami jakie sa potrzebne i mam kłopot z jedną lampą przednią..
Otóż z przekaźnika wychdzą mi dwa kable które ida do skrzynki z bezpiecznikami (zielona kość), wypiąłem swoje kable (podwójne) z tej kości i podpiąłem te od przekaźnika od AC, następnie drugie dwa kable z przekaźnika pociągnąłem do lamp, wyjmując z wtyki przy lampie żółte przewody i wkładając tam te od przekaźnika (tez żółte) i zonk..
Jedna lampa świeci cała (pozycja + mijania), w drugiej (prawej) świeci tylko pozycja a na wyświetlaczu pojawia się piknięcie i błąd i pika tak za każdym razem jak przytknę kabelek do wtyki

Co moze być?? Czyżby przekaźnik był walnięty??

Zaznaczam że obie żarówki H1 są dobre a długie świecą w obu lapmach..
Może coś źle podpiąłem, mam instrukcję od AudiKlubSuwałki, tam jest to troche inaczej opisane żeby podpiąc (trzeba ciąć kable przy zielonej kości przy bezpiecznikach) ale dotyczy chyba nieoryginalnej instalki...
Może ktoś coś poradzi, bo nie bardzo wiem co robić..
Po nieudanym montażu, podpiąłem wszystko spowrotem i działa, oczywiście błąd na AC jest...
AC jest bez BC ( w planie jest i BC, ale później)..

Podnosze temat do góry...
Pomyślałem, że może przekaźnik jest uszkodzony i na jedną lampę nie wychodzi napięcie..
Może ktoś wie jak sprawdzić taki przekaźnik??
Pozdr i czekam na jakieś sugestie..