.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Mam pewnein problem bo moze ktos z was sie orientuje co moze szkodzis lampie zarowno bixenonowej oraz zwyklej w audi a6 c5 03r. a mianowicie tam gdzie garazuje juz od roku czasu swoja c5 z bixenonem pare dni temu zauwazylem ze prawa zarowka d2s ulega juz wypalaniu, typowe efekty zuzycia. jednak co dziwne razem z nia wypalila sie tez postojowka.Tak wiec zamowilem komplecik d2s i postojowek jednak jeszcze do mnie nie dotarly a ze pracuje gdzie indziej niz mieszkam (35km) tak wiec zeby uniknac jakichkolwiek problemow z policja za brak oswietlenia postanowilem pozyczyc od brata c5 ale ze zwyklymi reflektorami. Jadac do domu cala lapma chodzila tzn mijania drogowe i postojowe byly sprawne. na noc postawilem ja dokladnie w tym samym miejscu w ktorym stawiam moja c5 (nie jest to garaz,jest to wneka na podworku pod golym niebem z prawej strony oddzielone grubym murem od sasiadow). Rano odpalam samochod wyjezdzam z podworka a tu wyskakuje blad ze zarowka przepalona mijania oraz postojowka i oczywiscie w prawej lampie tak jak w mojej c5.
I pytanie do was czy to po prostu zbieg okolicznosci czy tez sa jakies pola sily magnetyczne lub nie wiem co, co moze szkodzic w taki sposob i lampie xenonowej oraz zwyklej. Bo nie wiem czy zmienic miejsce do parkowania czy tez to tylko taki niefart
z gory dzieki za odpowiedz

Mysle ze w pierwszje kolejnosci nalezy zainteresowac sie polaczeniem.

Kostka elektryczna znajdujaca sie na reflektorze. Zasniedziala lub niezatrzasnieta.

Kostka elektryczna przetwornicy pod reflektorem jak wyzej.

A teraz pytanie , jak oceniles stopien zuzycia D2S ? Te zarowki jako nowe po 10 sekundach swiecenia maja siwo szary nalot ...

koledze chodziło chyba o barwę światła a nie o nalot w żarówce
u mnie gdy żarówka kończyła swój żywot, miała problemy ze startem a potem swieciła pomarańczową barwą
odpowiadając na pytanie, myśle ze w tym miejscu jest poprostu jakieś większe stężenie wilgoci, która niekorzystnie działa na połączenia w lampie

Zmiana barwy swiatla moz ebyc wykladnikiem wypalenia D2S , ale nie musi oznaczac ze to koniec..

Zgadzam sie z tym ze w miejscu parkowania moze byc wieksza wilgotnosc powietrza , ale spodziewam sie ze auto nie parkauje w saunie wiec polaczenia elektryczne powinny byc na tyle szczelne zeby uchronic od takiej sytuacji. Dowodem na slusznosc takiej logiki moze byc fakt ze dzieje sie to z jednym reflektorem a nie z dwoma.

myślę, że wkrótce zakończy żywot i druga żarówka, jeśli były wymieniane obydwie w tym samym czasie, w moim przypadku żarówki zaczęly odmiawiać posłuszeństwa w deszczowe dni oraz po myciu samochodu, aż w końcu zamarły

Lukmat77

Jesli przecztasz wszystkie posty zauwazysz ze ten sam problem dotyczy zarowki swiatla pozycyjnego.

obie żarówki położyła wilgoć, a że stało się to w jednym momencie to zwykły zbieg okoliczności, tak jak już powiedziano trzeba sprawdzić połaczenia elektryczne i jej uszczelnienie pod deklem