.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
jestem nowym użytkownikiem A6. Mam problem z tylnymi pasami bezpieczeństwa. Na początku nie działał tylko jeden(nie zwijał się). Niestety przez nie uwagę innych użytkowników tego samochodu, przestał działać drugi. Po prostu wciągnęło "choinkę zapachową"(że tez nie zdążyłem jej zdjąć zaraz po kupnie) w tą szczelinę gdzie pasy są zwijane. To jest pewne, że to przez odświeżacz. Czy jest jakiś prosty sposób na dotarcie do tego miejsca? Ile kosztowałaby naprawa w pierwszym przypadku, jeżeli byłby to zepsuty zwijacz/napinacz(?) pasów?

Pozdrawiam

Jeśli pas został uszkodzony mechanicznie nie powinno się go naprawiać.
Jeśli przyczyną jest tylko choinka, to postaraj się ją usunąć. Jak nie pomoże wymień pas na nowy.

Ciekawe czy pasy nie były np wystrzelone.Dużo wskazuje na to że ktoś źle je zamontował

Ale jak się do nich dostać? Rozebrałem cały bagażnik, ale do pasów się nie dostałem.

Jeśli to sedan to pasy mieszczą się na tylnych słupkach.
W bagażniku nic nie znajdziesz.

To już raczej słupki nie są. To jest na półce...
Dorzucam zdjęcia...

Generalnie zasada jak w każdym aucie.Trzeba sporo wywalić.Robota dla wprawionych rąk.Aby czegoś nie urwać

W wielu autach miałem okazję rozbierać pasy i tu będzie podobnie.Kanapa + oparcie trzeba wyjąć.Nie bardzo wiem co dalej.Nie znam tej konstrukcji

Najwygodniej ściągnąć tylne boczki na słupkach i wyjąć półkę. Masz wtedy dostęp do 2 pasów jednocześnie.