.: AUDI KLUB POLSKA :.

Wycieraczki - włączone na "1" lub "2" bieg pracy ciągłej - pięknie wracają do poziomu.
Jeśli natomiast używam biegu "praca cykliczna" albo spryskam szybę nie włączając wycieraczek - to wycieraczki zostają tam, gdzie były w momencie wyłączenia/puszczenia wajchy..
też pewno przekaźnik..? pytanie j.w. -któren to? może ktoś wie i podpowie?

druga wixa: nie świeci mi podświetlenie tablicy z tyłu ani światło cofania - zapewne wspólna masa klapy? gdzie jest przypięta do nadwozia?

to okropne.. wszyscy mają na mnie ignora..?

Ja nie mam ignora.
W skrzynce bezpieczników troszkę wyżej i na lewo od przekaźnika pompy paliwa jest przekaźnik wycieraczek.
Albo zimne luty albo wypalony styk przekaźnika. Miałem to , rozlutowałem przekaźnik, wyczyściłem styki i wróciło do normy.
A co do klapy, to raczej przełamane kable obstawiam w przelotce.

no tak tak tak,najpewniej, ALE
przewody idą po obu stronach klapy - i cholerka wyglądaj na zdrowe ;-/
to moze wiesz/wiecie gdzie to cholerstwo się masuje do nadwozia - wtedy po prostu puszczę druga "masę" i już..

przekaźniczek wybebeszę i obejrzę. przez 15 lat miał faktycznie prawo zaśniedzieć.

przewody elektryczne idą po lewej stronie a po drugiej wężyk z podciśnieniem do zamka klapy.

złamane były wszystkie przewody w wiązce
fajnie wiedziec, że światło cofania jest po obydwu stronach (jak kupiłem wóz to swiecilo po jednej, później wcale )