.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

W moim audi w miejscu przedniego nadkola w dolnej jego czesci (okolice chlapacza) mam spory ubytek lakieru okolo 10x10cm. Pojawia się na nim lekki nalot korozji. Jak skutecznie to zabezpieczyć? Oprócz wizyty u lakiernika. Nie dysponuje na razie wiekszymi funduszami więc zwracam się do was z prośbą o pomoc i poradę skutecznej metody zwalczenia tej wady. Dziękuje z góry.

Lakiernik powinien ci powiedziec nie wiecej niz 100 150 zł za wpyłke na dole błotnika. Czy to duzo pieniążków? A i wygląd bedzie bo sladu nie bedzie. Jak nie chcesz jechac do lakiernika to oczysc to co masz papierem sciernym albo boschem do białej blachy , tak zeby wżeru nie było i zamyziaj byle czym żeby zaizolowac od wody itp.

Tak to zedrzesz ocynk i rdza juz będzia szła jak szalona

Rdzawy nalot usunąc i polakierowac, ale jesli rdza zaatakowala juz blachę pod ocynkiem, to :
- papier scierny i heja do golej blachy.
- postaraj sie o jakis preparat antykorozyjny, ktory wchodzi w reakcje z rdza i potraktuj tym powierzchnie metalu w/g. instrukcji. Moze uda Ci sie dostac farbe cynkową, na zachodzie są takie.
- na tą powierzchnie, nalozyc odpowiedni podklad antykorozyjny
- farba podkładowa pod lakier
- lakier
Skoro rdza juz weszla w blache, to mozna przez takie zabiegi tylko spowolnic proces korozji. Calkowite jej usunięcie graniczy z cudem

Jak jest rdza to ocynku juz nie ma JMM....mozna drzec do woli. SEICENTA tez były reklamowane ze "OCYNK i nie GNIJE" a g...prawda.

pzdr

No nie bym był taki pewny, u mnie w wielu miejscach jest goła blacha, bo lakier został obity i jest na tym rdzawy nalot, ale nie ma wżerów, w innych uatach jakie mialem odrazu robił się wżer, a to autka ma taki nalot ładnych parę lat i nic się z tym niedzieje, dlatego tego nie ruszam bo niewiem jak usunąć te nalot bez szkody dla blachy

Moze jakaś pasta ścierna tu pomoże? Bo nie wiem jakich materiaów użyć. Możecie coś doradzić pod względem ich doboru no i powszechnej dostępności.

Po pierwsze to musisz napisac jaki masz kolor lakieru - w przypadku jasnych nawet doswiadczony lakiernik na zrobi ci latki ktorej nie bedzie widac (na koncach latki czastki, drobinki lakieru maja tendencje do ustawiania sie pod katem i wowczas to miejsce jest ciemniejsze), jezeli masz ciemny lakier to bez problemu zrobisz latke. W pierwszym przypadku bedziesz musial zaplacic za cale nadkole, tylko wtedy nie bedzie sladu po naprawie (cena to 300 - 400 za element). W drugim przypadku zaplacisz tylko za latke (ok. 100) Jak chcesz to koniecznie robic samemu to rdze musisz zlikwidowac obowiazkowo, + odrdzewiacz + podklad + farba ktora dostaniesz u lakiernika (kupisz identyczna po jej kodzie).
Jednak radze zebys udal sie z tym do profesjonalisty, dobierze lakierek, zajmie sie ochrona antykorozyjna.

W audikach jest solidny ocynk, ale i sama blach jest wysokiej jakości. W kupecie miałem z blacharką porobione rózne myki, ocynk dawno powiedział papa i przez ponad 4 lata ani kapki rdzy.

no dobra, dzięki za zangażowanie Postaram się coś z tym zrobić wedlug waszych zaleceń.