.: AUDI KLUB POLSKA :.

Pojawil mi sie w tym roku jakis czrny osad na alufelgach, ktory nie chce zejsc , zeszla zime jezdilem na stalowkach wiec nie mialem tego problemu

kup preparat do czyszczenia alusow i po problemie.Troszke czyszczenia i zejdzie.To jest pyl z klockow hamulcowych.

No niewiem bo sorowalem szmatka i nie chcialo zejsc, a z tylu mam bebny

To są kolcki... musisz to rozpuścić.. i nie polecam za dużo tarcia bo porysujesz felgę.. delikatnie po namoczeniu szmatką... robota na kilka godzin

Witaj na poczatek to warto miec zastepcze koła

ja na początek wyczyscilem je taka twarda szczotka pozsniej , takim krązkiem szczotkowym zakladanym na wiertarke + pasta polerska

to byly przygotowania do robienai calej reszty pozniej wziolem preparta do czyszczenia chromow (tak jakos chcialem sprobowac ) no i zaczolem recznie jechac ze sciereczka

2 felgi te ktory byly z tylu udalo sie zrobic ale te przednie w ten sposob nie chcialy sie wyczyscic wiec wziolelem taki krazek ze szczotki drucianej do wiertarki zaloczylme i ostra jazada , pozniej papier scierny , baza+lakier i poszły do zyda

pozdrawiam

Zeszlej zimy jezdzile na stalowkach, ale w tym roku sprzedalem komplet, na te alusy zalozylem zimowki i teraz rozgladam sie nad 15" lub 16" na lato

ja stosuję proszek do szorowania garnków i szczoteeczkę do zębów
Skuteczność mam wysoką

ja poprostu przy kazdym odstawianiu niuni do garazu ja pucuje, zajmuje to w zaleznosi od stopnia intensywnosci, od 0,40 - 2,30 godziny.

Polecam środek do czyszczenia felg FORLECTA ,kolor różowy.
Jak popsikasz to uwierz mi ,żaden brud nie ma szans.
Jest tak żrący ,że można używać tylko na wolnym powietrzu, inaczej się podtrujesz. Do kupienia na większości stacji benzynowych

normalnie bym w to nie uwierzyl ale po tym jak pucowales niunie na zimowym zlocie wierze nawet w te 2,30 godziny codziennie

dobrze jest zastosowac do opon czernidlo, bo ono jest na bazie silikonow a jak popsikasz opone to i felge troche zlapie, wtedy ona robi sie lekko tlusta i nie przywiera do niej tak bardzo brud i pyl z klockow, pozniej lekko przecierasz i z glowy, zabieg proponuje powtarzac po kilkukrotnym podrozowaniu w warunkach deszczowych.

A nie prosciej nawoskowac felgi?

natluszczac??? wtedy to dopiero lapie brud!!!!!!
proponuje regularne czyszczenie i polerowanie do sucha bez mazidel a dluzej beda wygladac jak nowe
preparaty do usuwania pylu z klockow sa dosc agresywne chemicznie (widac to na plastikach i gumie) wiec zbyt czeste stosowanie mogloby uszkodzic (a na 100% oslabia) lakier ktorym jest pomalowana felga

witam
ja polecam CIF (czyści bez zrysowań) no i szczoteczkę do zębów.
Dobry efekt.
pozdr

zapewne trawi też tarcze oraz wszystkie gumki przy zacisku i to co jest pod nimi

Tak, tak szczoteczka do zębów trochę Cifa i dwie godzinki wolnego czasu i będą wyglądać jak nowe.

Własnie skonczylem uzywac patent CIF + szczoteczka do zebow i troche to pomoglo (nabraly polysku ) ale ciagle zostal taki czarny osad na rancie, miejscami srubokretem delikatnie podwazylem ale nie chvce schodzic

Ja do szorowania alusi uzywałem niemieckiego srodka do felg był żrący po nałożeniu pozostawiałem go na jakieś 3 minuty a następnie spłukiwałem zimna wodą działało wysmienicie nawet gąbki do tego nie trzeba było uzywac!
a i wkład siły był tylko przy zdejmowaniu i zakładaniu kół!
a nazwy tego srodka nie pamietam!