.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ostatnio grzebaliśmy przy 8L '99, jednak nie udało nam się wyeliminować dwóch problemów.

1. Światła drogowe: przełącznik nie działa poprawnie, tj. można mrugnąć, czy też przytrzymać go, wtedy świecą, jednak po odepchnięciu przełącznika od siebie światła się nie załączają - winny przełącznik? Jak go naprawić?

2. Halogeny. Pacjent to przedlift, który miał halogeny zintegrowane z reflektorami. Teraz ma polifty, a halogeny na dole w dokładce. Wpięliśmy się do oryginalnej instalacji i po prostu przedłużyliśmy odpowiednie przewody. Wszystko działa, ale jest jedno "ale" - w przedliftach halogen i drogowe były na jednej żarówce H7, w związku z tym, teraz nie da się włączyć drogowych i halogenów. Przy włączonych drogowych nie włączą się halogeny, natomiast gdy włączone są halogeny, a w tym samym czasie włączymy drogowe, halogeny gasną. Który przekaźnik za to odpowiada, jak to obejść?

Z góry dzięki za pomoc .

Note: używałem szukacza, jednak nie znalazłem satysfakcjonujących odpowiedzi.

1. Nie naprawiaj tylko wymień przełącznik jeśli chcesz mieć to zrobione skutecznie.
2. Tak zakłada oryginalna instalacja i nie jestem pewien czy przypadkiem polskie przepisy również, że halogeny mają gasnąć z długimi.

Jak halogeny gasną z długimi (?), pierwsze słyszę. W każdym aucie mogłem sobie wszystkie włączać. W A3 i pierwszych A4 jest na jednej żarówce, więc stąd ten patent z gaśnięciem.

W jaki sposób miałyby to regulować polskie przepisy? Skoro halogenów mogę używać na krętej drodze nawet podczas normalnej przejrzystości powietrza, to równie dobrze mogę używać wtedy drogowych. Nie widzę związku.

To prawda, moje pytanie brzmi jak to "obejść".