.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam mam problem.
B3 2L 90r.
Zauważyłem pęknięcie na progu na lini łączącej dzwi przednie i tylnie po środku. Z drugiej strony to samo. Mam obawy że przełamuje mi się w połowie. Czy to jest możliwe i co z tym zrobić. Nie znam konstrukcji B3 dobrze. Czy tam jest rama czy jakieś podłużnice? W ETCE słabo to widać( konstrukcja smonośna czy coś takiego?). Jak to naprawić, bo lubię te auto i dobrze się nim jeździ. Przebieg 250000 podłoga jest dziurawa od strony pasażera (nie na wylot). Co z tym zrobić Panowie może jakieś pomysły . Poprzedni właściciel nie dbał chyba zabardzo o auto a ja się napaliłem na nie no i mam. Aha w dowodzie jest napisane składak (to znaczy ze jest zrobiony z paru innych czy co i podwozie tez jest łączone i spawane bo dopiero teraz zaczalem sie tym przejmowac).

To masz jakieś auto po poważnej masakrze, być może jest spawane z 2 aut. Audi nie ma konstrukcji ramowej tylko samonośną. Daj do dobrego blacharza i niech auto doprowadzi do pożądku ale i tak nigdy nie będzie dobrze i musisz uważać w jeździe aby nie jeździć zbyt szybko a jak auto jest krzywe to pewnie ma problemy z trakcją.

moje B2 ma 300 000 i 20 lat i blacha jak i konstrukcja maja się świetnie, nie znam tez nikogo komu by się audi rozleciało ) a znam osobiście człowieka jeżdzącego do dzisiaj B1..

Niewykluczone, że masz auto poskładane z "ćwiartek"
na pewno nie jest ci do smiechu, ale polscy skłądacze dokounja niestety cudów.
Pokaż samochód komuś, kto składa do kupy powypadkowe auta - powie ci czy można to ratować i ewentualnie jak.

Jak masz dziury w podłodze to już coś nie tka bo raczje B3jki aż tak nie rdzewieja

Obawiam się, ze coś poważnego ię mogło stać kiedyś z twoim autkiem

Zrób może foty

No to ładnie. Tak myślałem. Słyszał ktoś kiedyś może że mu auto się rozpadło?
Moja B3 jeździ dobrze i z trakcją nie ma problemu. Jedyny jej problem to że zimą przy -25 st. nie zawsze odpalała.
Jak to naprawić, może jakieś belki wspawać po długości?

najlepiej wrzuc jakies fotki to sie zobaczy....

to pora poznac mnie
ja w mojej poprzedniej audiczce (B2 z 83 z silnikiem 1.6 diesel) zgubilem cala tylna belke z kolami jadac 60km/h jak wysiadlem i zobaczylem co sie stalo to nie moglem uwierzyc !! a szkoda ze sie rozleciala bo od nowosci byla u mojego dziadka a potem u mnie. 3 miechy wczesniej byla latana podloga itp a z rok wczesniej generalny remoncik silnika. Takze AUDI tez sie rozpadaja - w skrajnych przypadkach

Oto zdięcie: Nie wiem czy będzie działać bo pierwszy raz to robie.
[img]http://www.marcinsgallery.fotopic.net
Dzis jeszcze może być niedostępne ale jutro powinno się otworzyć.

Moją torpedę lekko podchrupuje przy progach no i w miejscu gdzie jakiś palant przywalił jej drzwiami w boczek ale jest zakonserwowane teraz dobrze. Poza tym cycuszki jeśli chodzi o blachę, a auto ma 21 lat.

To jest właśnie Audi, słyszałem opinie, że teraz już nie robią takiej dobrej roboty ale te starsze roczniki to niczmy czołgi były podobno.

Co do twojego problemu to masz nauczkę by na przyszłość nie kupować w 'ciemno'. Kolega też się tak raz napalił na B4 coupe mimo, że mu odradzaliśmy ze znajomym. Co ma teraz? Padlinę ... jego coupe 5 garów nie wygra nawet z polonezem, tak dorżnięta.

Zgadzam sie, ze w nowszych modelach Audi to juz nie to zabezpieczenie blach . Widze to i mam porownanie moich ( i nie tylko) wczesniejszych Audi z obecna. Wg. mnie najlepiej zabezpieczone byly modele C-3 i B-3, ale Audi to i tak klasa wyzsza w porownaniu z np. Oplem czy Fordem.
Do autora watku:
Nic nie da, nawet najlepsze zabezpieczenie antykorozyjne - a najlepsze to fabryczne, jesli samochod jest po przejsciach. Chyba nie podejrzewasz blacharza ze ocynkowal spawy i blachy, gdy naprawial kiedys tam Twoj samochod. Po pewnym czasie wszystko wylazi.
Olek napisal:

ale B-2 nie bylo ocynkowane - bynajmniej seryjnie a B-3 napewno jest a tu takie numery z korozja !

slyszec, nie slyszalem ale pare ladnych lat temu widzialem jak w centrum olsztyna bmw na sprzyzowaniu sie rozpadlo na dwie czesci

co do tweojego pekania to poza tym co na progach nie dzieje sie nic innego?
jesli sie lanie to powinna przeginac sie cala konstrukcja i np. pojawiac sie szpary przy drzwiach, drzwi godzej zamykac itp.
ja bym na twoim miejscu szukal drugiej budy, np. z jakiegos anglika

Szpar żadnych nie zauważyłem, konstrukcja też nie wydaje się że jest wygięta.
Tylko te pęknięcia.
Czy można te progi jakoś wyciągnąć??
http://www.marcinsgallery.fotopic.net/p29725981.html

dach sie nigdzie nie zalamuje/wygina?? wyglada ze poprostu tylek byl wspawany.... podloga od dolu nie koroduje na tej lini co progi??

B2 przejściówki (od 1984r) mają już ocynk

Do Martintr: Na fotkach wygląda to conajmniej nie ciekawie, może rozdłub to próchno i zobacz co jest pod spodem? Czy pęka na całej lini czy tylko przy wierzchu.

Podłubię trochę po niedzieli. Dach mi się nie załamuje. Może to tylko pęknięcia na progach.
Jak zdiąć progi i czy wogóle da się je zdiąć?
Dzięki za szybką reakcję, czekam na jakieś pomysły.

Zdejmowaniem progów to się blacharz musi zająć - samemu raczej nie da rady. Z zakładaniem jest trochę gorzej - wymieniałem je kiedyś w B2 i blacharz przyspawał je do podłogi punktowo co kilka centymetrów - wiem że tak się robi, bo ciężko położyć jest ciągły spaw na dł ponad 2m (przegrzać blachę łatwo - potem korozja) ale nie jest to idealne rozwiązanie - przez szczeliny dostaje się woda, błoto a zimą sól i problem gotowy - rdza żre i progi i podłogę. Jak będziesz progi wymieniał kup blachy oryginalne, nawet jeżeli są używane - podróby rdzewieją już po 2 latach.

Sprzedaj auto

Oj teraz ciezko znalezc frajera
Nie wiem czy jest sens w aucie z tego rocznika wymieniac progi. Ja bym je tylko wzmocnil. W miejsca skorodowane wspawal laty z grubej blachy.
Wal na pw. do Malego v8, on jest blacharzem samoch. i ma o tych rzeczach pojecie.

zawsze mozna przejechac specjalna pasta laczenia zeby nie korodowalo....

Jak B3 się sypie to na 100% była po przejściach, przecież od '86r. w Audi blachy są dwustronnie cynkowane i to ogniowo specjalnymi sposobami czego Mercedes, BMW, Lexus ani Jaguar nie robił. 15 lat na orginalne blachy w Audi to pryszcz-nie ma prawa nawet być bombelka od spodu. Ja mam 13 letnie Audi i blachy są w idealnym stanie a kolega ma od nowości Opla Vectre nie bitą i garażowaną i już pod błotnikami są bombelki a drógi kolega ma BMW o rok starsze i też nie bite a pod podłogą, na klapie tylniej, błotnikach i podłużnicy bronzowieje. Aodi ma najlepsze blachy na świecie z popularnych aut.