.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam mały problemik, a mianowice lakier na mojej Coupejce ma mnóstwo zarsywoań mniejszych i większych

Czy istnieje jakiś domowy sposób, zeby pozbyć się przynajmniej niektórych rysek. Nie chodzi mi o rysy np od paznokci ( bo na te mam sposób), ale rysy do podkładku
Może znacie jakąś paste, albo dobry sposób zrobienia zaprawki tak, żeby nie było widać

Czy może tylko lakierowanie całosci pozostaje?;(

Na rysy do podkladu nic nie poradzisz. Jesli chcesz sam to proponuje malutki pedzelek i potem delikatna polerka, ale finalnie i tak bedzie wygladac srednio...

Podjedz do lakiernika nich Ci doradzi co zrobic z tematem, bo moze jesli tych duzych rys nie masz tak wiele to wystarczy porzadna polerka i kilka punktowych "grubszych" zaprawek.

Jak są rysy do podkładu to tylko malowanie.Rysy można zlikwidować tylko te na lakierze.Można też zrobic zaprawkę ,ale jak jest rysa długa to i tak by było widać Jak mocno nie widać to daj na luz.Dzisiaj pomalujesz a jutro znów ryska i malowanie.Przy sprzedaży pseudo fachowiec będzie mówił,ze auto "walone"

Słyszałem że malują ręcznie rysę a potem farbe docierają do lakieru na aucie szlifierką a też jakoś laserowo malują ryse ale jest drożej niż malowanie całego elementu a na drobne rysy to pasta polerska lekko ścierna np. Tempo

Polerka załatwi wiekszosc rys no i odmłodzi lakier Grube rysy troche przytłumi Zreszta jak robic polerke to tylko u lakiernika, zaprawi, dopoleruje i sladu nie "bedzie"

Kurcze no chciałbym unknąć prac malarskich bo jeszcze oryginalny lakier na niej siedzi

Kiedyś szwagrowi dzieciak pojechal kamieniem przez caly samochod tak, ze miejscami mial rysy do metalu. Tatuś tego dzieciaka pracował w Toyocie, wzieli autko o 9.00 do serwisu a na 18.00 odstawili i zero śladu jakichkolwiek prac malarskich,całego błotnika i drzwi napewno nie malowali, musieli sobie jakoś z tą rysą poradzić, ale nie wiem jak bo nawet śladu nie ma

Też tak chce!!

U jednego lakiernika bylem to chce z powodu małej ryski caly element malować , a wiadomo jak to potem wygląda, rózne odcienie itp

Mnie kiedyś ktoś w Focusie na parkingu zarysował cały bok, począwszy od przednigo blotnika na tylnym koncząc i byly dośc glebokie rysy więc pojechalem do lakiernika, ten zaproponował przepolerowac caly bok, tak zrobił i trzeba bylo sie niezle wpatrzec zeby zauwazyc slad po rysie. Jednak mysle ze to zalezy równiez od lakieru i konkretnego przypadku, dlatego polecam wizyte u lakiernika.

sorry za odswiezenie tematu, ale dzis po umyciu auta myslalem ze dostane zawalu.. maska i lewy blotnik.. jakies dziwne malutkie ryski, takie delikatne ktos ma na to jakis "domowy" sposob? Nie chce oddawac auta do jakiegos "szarlatana" i jeszcze za to placic ;]
nie wiem jakies kredki, pasty?



taka pasta mozna polorowac na sucho, recznie ? nie matowieje lakier czy cos ?

U mnie jakieś dwa tygodnie właśnie po polerowaniu zaczęły pojawiać się takie ryski na masce. Lakiernik powiedział że oznacza to że pod spodem jest szpachla

Tester do lakierow mozna kupic i sprawdzic czy byl szpachlowany Kazde auto ktorym sie szybko jezdzi to ma mniej lub wiecej plamek od kamyczkow owadow itp. W koncu to jest samochod a nie eksponat muzealny , korego sie tylko poleruje. Pasta G3 naklada sie na mokro i pozniej poleruje recznie . Jezeli sa glebokie ryski to szpilke albo igle i nakladaj tak lakier do zaprawek , wystarczy aby nie bylo widac bialego podkladu . Lakiernicy robia podobnie ale uzywaja do tego takich rozpuszczalnikow i nimi poleruja to miejsce a na koniec lakier bezbarwny i pasta polerska.