Pół maski i maszynka do kosza leci. Zeby wypolerowac to pasuje deko przygrzac lakier (nie spalic) A tym sprzetem chcac docisnac baranka do powierzni to maszynka ci stanie w poprzek a ty poczujesz przefajny zapach za 100zł:)
Po 2 taki baranek ze zdjecia to sie nadaje ale do trzewików jak do koscioła idziesz w niedziele.
Profi maszyna kosztuje 1500zł w góre wiec co mozesz miec za 100?
Lec na lakiernie...i tam nieh chłopaki ci profi wypoleruja auto a potem kup sobie sam mleczko jakies i co miesiac sam szmatką godzinę poświec czy dwie i sie bedzie swiecił lakier jak psu
pzdr
Aha no i do maszynki dolicz paste i mleczko wykonczeniowe. Wiec..?