.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Czy ktos z Was wie cos na ten temat?
Jak wyglada przekladka?
Czy warto sie w to bawic?
Jakie koszta takiej przerobki?
Czy jest moze ktos kto sie tym zajmuje lub cos podobnego juz wykonal?

Dokładnie to nie wiem ile rzeczy jest potrzebnych bo przeróbki,ale
przyjechał raz do mnie klient który przerbiał B4 i troche rzeczy
jeszcze mu brakowało do skonczenia bo nie dostał u poprzedniego.

Wiem tylko,że strasznie rzucał mięsem na tą robotę
W każdym bądz razie mówił coś żeby zrobić robotę jak nalezy
to trzeba nawet odwiercać ścianę grodziową z nr VIN,a to u nas w PL
jest niezgodne z przepiasami.Wiem jeszcze tylko,że B3,B4 jest prosciej
przerobić niż A 100 czy A6 C4 tam koleś mi opowiadał,że lepiej jest
wstawić okienko z nr Vin niż się pierdzielić z przerabianiem

Co do kosztów tej operacji to nie znam

Jak chcesz kpl. czesci potrzebny do przekładki daj na priv,mam wszystko

A po co takie stare gruchoty przerabiać ? , u nas jest tego do wyboru do koloru.Po każdej przeróbce coś nie chodzi, cos nie pasuje, i nie ma potem komu sprzedać auta po angliku.

Pytanie dotyczylo kosztow i czasu przerobki,i nie zawieralo prosby o ocene auta.Czytaj ze zrozumieniem .Ja tez mam,jak to powiedziales,starego gruchota,i jestem pewien w 100%,ze jest definitywnie w lepszym stanie technicznym niz Twoje auto-wiec troche szacunku dla innych.Luzman,co do Twojego pytania,to mysle ze koszta beda ok 3tys zl/za tyle oferowano mi usluge w Slupsku,bo tez mam angielska wersje/.Fakt,ludzie narzekaja,ale z drugiej strony nie znam nikogo osobiscie,kto ma auto przerobione,wiec trudno tu o jednoznaczna opinie.Ja dalem sobie spokoj z przerobka z prostej przyczyny-mieszkam w UK,wiec jezdzi mi sie latwiej,a po drugie mam spokoj jak jade przez Niemcy.Pozdro i powodzenia
p.s.
jak sie zdecydujesz na przerobke,to pusc info,bo strasznie jestem ciekawy calej operacji.Powodzenia

zanim kogoś zaatakujesz to zastanów się co masz napisać.....

a ile kosztuje taka w polsce?
tu moj brat kupil Audi coupe 2.3 NG 92r za 430f czyli ok 2400zl
sam nie jestem zwolennikiem przerabiania bo nigdy nie bedzie to fabryka i zawsze moze byc cos spierdzielone.
a co do tego czy stare i czy gruchot to sie nie bede wypowiadal, osobiscie jak siadam w cupete to mimo 15 lat prowadzi sie swietnie.
tak czy inaczej nawet ze wzgledu ze moglbym zaoszczedzic 2-3tys zl nie zabieral bym sie do tego.

Chodziło mi tylko i wyłącznie o to że to jest zwyczajnie nieopłacalne w tak starych samochodach, koszt gratów z robocizną to ok 4000 pln , do tego dochodza nieprzewidziane historie, typu niedziałające nawiewy itd,a były przypadki że "pan mechanik" zapomniał założyć gumowej przelotki na przewody i auto się spaliło na skutek zwarcia w instalacji. Nie wiem po co to robić jeżeli B4 można kupić już za 6000 . U nas nagminnie przerabia się jedynie chodliwe busy typu merc sprinter, a osobowe angliki raczej rozbiera się na częśći.

Route 66 jak nie widziałeś mojego samochodu to się nie wypowiadaj o jego stanie technicznym.

Zgadzam sie. To troche jak ze SWAPem, co chwile brakuje tego, tamtego,tu skrzypi, tam brakuje zaślepek itd.
IMO jesli brac anglika, to tylko na części bo aut do jazdy jest w bród

no i o to chodzi wlasnie, po co jeszcze zapychac rynek jak juz jest pelny.
pisalem kiedys i robilem przelicznik w dziale kupujemy audi to jest tak nie oplacalne ze jedynie na czesci, a ja nigdy bym nie wsiadl do auta przerabianego bo lubie pocisnac a tam nigdy nie wiesz czy ci kierownica w rekach nie zostanie. Mechanicy czesto zapominaja o zeczach drobnych ale bardzo waznych.

ja przekładałem instalacje elektryczna z jednej 80 B3 do drugiej zachciało zmienić mi sie silnik na większy i mocniejszy rozebrałem przednia konsole i ja złożyłem spowrotem i uwierz mi nie jest to samo cos z przodu mi szelesci czeszczy i mie tylko wkur...... policzylem sobie tylko silnik 1000zl plus instalacja 200zl a nie policzylem ze siedzialem przy tym gów.... 3 tyg. bo to trzeba by juz zrobic bo tamto jak wyciaglem stary silnik to zaraz poduszki dupki srobki tez zmienialem liczac muj czas co siedzialem przy tym i to co moglym w tym czasie zarobic to szkoda bylo tylko mojej pracy z tego co wiem na podszybiou audi ma akumulator z jednej strony a anglik ma z drugiej czyli trzeba chyba pol auta wywinac na lewa strone a to i tak nie bedzie pasowalo pozdrowionka i dobra rada DARUJ SOBIE