Christo.
Jeżeli chcesz coś co pochodzi parę lat i nie zepsuje się od najmniejszych paprochów w wodzie oraz omyłkowego uruchomienia myjki bez wody to musisz kupić myjkę z pompą aluminiową lub mosiężną (te drugie są znacznie droższe)
Miałem myjkę karcher z serii karcher i jak się spier**** to rozebrałem dziadostwo a tam pompa plastikowa
Jeżeli chcesz wydać około 500złto można kupić baaaaaardzo dobrą myjkę LAVOR - swego czasu była dostępna w Lidlu za jakoś 500zł z małym hakiem.
Jest to myjka którą brałbym jeżeli tylko nie miałbym swojej obecnej.
Oczywiście jeżeli ma to tylko służyć do pucowania Twojego auta to nawet karcher 2 styknie, ale jest to urządzenie naprawdę delikatne i trzeba uważać przy nim.
Jeżeli chcesz koniecznie karchera i masz zamiar nim umyć podjazd, chodnik, dom itd to to jest najtańsza ale bardzo porządna opcja:
http://allegro.pl/item455284096_karcher ... dawca.html
Pozdr!
A Enduro ma rację
Karcher do zmoczenia, zmycia syfów i spłukania auta na koniec. Bez szczotki albo gąbki się nie obejdzie
![n :peace:](./images/smilies/023.gif)