lukmat77 napisał(a):
mały v8 napisał(a):
lukmat77 napisał(a):
ja myje swoje auta nawet przy dużych mrozach po dwa razy w tygodniu przez okragły rok, żeby lśniły jak psu jaja, dzięki temu wyglądaja jak nowe
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
dwa razy w ciągu roku poleruje ręcznie całą karoserie woskiem Carnauba
Z uszczelek wodę wydmuchuje kompersorem, wycieram do sucha i spryskuje sprayem ze środkiem który zapobiega przymarzaniu
Pozdrawiam
Ojej to juz chyba nie jest zupełnie normalny stan.
tu się mylisz, moje samochody są jednocześnie wizytówką mojej firmy, która zajmuje sie kompleksowym myciem pojazdów
![n :peace:](./images/smilies/023.gif)
a ja nie mam firmy
mam 10letnie autko - jestem z niego dumy
tez pucuje go srednio 3-4x w miesiacu
szarna szczała lśni sie jak .... wiadomo
i caly czas mi ludzie dopierd...niczają ze był bity dlatego tak lśni
ale zawsze jak jade na lansik to nie ma glowy ktora by sie nie odwroocila i nie spojzala na autko
w kazdej lepszej myjni bezdotykowej jest kompresor
w kazdej lepszej myjni bezdotykowej wycierają progi auta i dzwi od wew strony do sucha
w kazdej lepszej myjni bezdotykowej wydmuchują h2o z zamków / listerek itp
autko wyciera sie irchą wiec saldu do po wodzie nie ma
ale to na tych lepszych
![n :):](./images/smilies/052.gif)