Witam - po powrocie w gór zaóważyłem że tylne nadkole z przejściem na zderzak ( tylni
![Smile :)](./images/smilies/001.gif)
) ma delikatne ale nie głębokie rysy - pod palcem nie czuć nierówności /skoku - jednak przepucowałem szmatką i nic z tego dalej mam te rysy - bardzo to irytujące ... itutaj mam pytanie co można zrobić - jakas froterka lub coś takiego ??
prosze o porade - wolałbym uniknąc jakiś past polerskich bo się na tym nie znam a spierd..... to moge zawsze ...
a jeżeli w grę wchodzi wizyta u lakiernika to ile taka zabawa kosztuje ??? .
dziękuje za sugestie i powtrzam nie śa to głebokie rysy , na pewno nie sa to po nożu , gwożdziu itp.... coś jakby ktoś opał się przechodził i obtarł się ...
prosze o porade .
dziękuję i pozdrawiam