.: AUDI KLUB POLSKA :.

wlasnie minelo 10 lat jak ojciec zagazowal swoje "cygaro" 2.3E przejechal przez ten czas prawie 200 000 km i jeden wniosek. ZADNYCH problemow z silnikiem. Oleju bieze okolo 1l na 10 000 ale to normalne przy tym roczniku
To taka mala aluzja dla tych co mowia ze na gazie 50tys i remont trzeba robic

Moje na gazie zrobiło 14 lat też (prawie) bezawaryjnie.

Pogratulować i następnych 200tys życze.

O !!! Niemozliwe !!! gaz nie zniszczyl silnika Toc to cud prawdziwy
No prosze, a jednak sie da, nawet na mechanicznym wtrysku, gratulacje !
Slawek A 4 przekaz pozdrowienia dla Ojca. Niech mu sie kolka szczesliwie kreca.

To dla mnie normalne, że przejechał tyle kilometrów. Mój wujek kupił sobie w 94 roku poloneza caro 1.6 GLE i w FSO założyli mu zwykłą instalację gazową. Samochód od początku jeździł na gazie i przejechał 385 tys. km bez żadnego remontu silnika, poza standardowymi przeglądami i wymianami płynów. Ale po tym przebiegu już padł. A samochodzik sporo przeszedł i przyczep z ładunkiem też się naciągał nie mało.

A dlaczego to takie dziwne Jeżeli wszystko jest dobrze zrobione to dlaczego silnik po przebiegu 50 tys km ma odrazu paść. Ja po zrobieniu 40 tys km na gazie rozbierałem silnik w swojej b4 i nie widziałem zeby były powyplane zawory czy cos w tym rodzaju. Co do zużycia oleju to silnik nie musi jeździć na gazie żeby łykać olej. Niektóre silniki pobierają i litr oleju na tysiąc i to nie przez gaz.

a ja się nieco podczepię pod temat, i powiem że znam przypadek gdzie od nieużywania zatarły się wtryski ( auto jeździ na gazie ) to normalka, rzecz eskploatacyjna, czy raczej szukać winy nie w gazie ?

Jesli wtryski sie zatarły - zapiekły, to raczej od ich nie uzywania.
Typowe przy mechanicznym wtrysku, przy eksploatacji tylko na LPG.

ja zrobilem 220 tys km na zwyklym gazie cygarem tyle ze nie mialem tyle czasu co Twoj ojciec wiec zrobilem to w 2 lata i auto powiedzmy ze jezdzilo bezawaryjnie. niegdy mnie nei zawiodlo ale problemy z wolnymi obrotami i co jakis czas wystrzaly bylo norma