Witam
Mialem kiedyś ten sam problem w moim 2,3 KV, gazownicy oczywiscie mówili,że to nie mozliwe aby tak sie dzialo i ,że "MUSI" gdzies wyciekać:) Na szcescie mam dobrego mechanika
Okazalo sie ,że wtryskiwacz sie zapiekł w pozycji otwartej i nawet pompa byla wylączona,a on zasysal.Pompa sie wylaczala po pzrelączeniu na gaz.Zrobilem diagnostyke,wtryski wyczyscili mi na miejscu pod cisnieniem i wymienilem uszczelniacze wtrysków.
Cala przyjemnosc mnie kosztowala 250 zl ale warto bylo,bo jak ręką odjal
Pozdro