Witam serdecznie
Posiadam Cygarko z silnikiem 2.2 KU, rocznik '88. Samochód jest zasilany benzynką i LPG. Od początku były problemy z benzyną - pompa huczała i samochód zachowywał się jakby nie dostawał paliwa - normalnie odpalał z benzyny, później odpalał już tylko z gazu. Strzałów nie odnotowałem. Wymieniłem więc pompę paliwa na nową(zamiennik f-my Hart), przy okazji zostały wymienione też: kopułka rozdzielacza(Beru), palec rozdzielacza i świece(NGK). Jednak samochód nadal zachowuje się jakby nie dostawał paliwa - mało tego, pompa zaczęła znowu huczeć, a przejechała może z 10km. W baku jest ok. 25 litrów benzynki(świeżo zatankowana, Pb95 z Shella) więc zastanawiam się, co to może być. Samochód zapala bardzo dobrze, na benzynie trzyma ok 1100 obrotów bez żadnego falowania, jednakże po dodaniu gazu przerywa i dławi się. Co to może do ciężkiej cholery być?
Silnik ma przejechane 306 600km, przebieg na 100% jest oryginalny. Przed zakupem samochód stał przez rok. Na gazie chodzi bez zarzutu. Będę wdzięczny za wszelkie formy pomocy
Pozdrawiam!
Bartek