Energy napisał(a):
Kup normalną złączkę do przewodu miedzianego (złączka, nakrętka, baryłka), do tego przewód giętki "faro" z jednej strony złączka nyplowa, z drugiej przyłącze kątowe do reduktora. Wtedy będzie lux. Absolutnie przed reduktorem nie Rób żadnych sztucerów z wężyka i opasek na miedzianym przewodzie. Albo cały przewód od butli do reduktora Wymień na elastyczny "faro". Co do KME Silver to polecam ten reduktor, ale po modyfikacjach. Te reduktor lubią pocieknąć sobie i trzeba je rozwiercać, gwintować na śruby 8mm i porządnie, niezależnie skręcać obie jego połowy.
Co jest powodem , że odradzasz mi takie rozwiązanie ?? Czy panuje tam zbyt duże ciśnienie , że to połączenie nie wytrzyma ?? Tak jak się używa węży giętych w spawalnictwie , czy w butlach turystycznych , to w czym tkwi sedno problemu aby to w ten sposób rozwiązać ??
To idąc Twoim krokiem , to mam coś takiego na myśli :
ułamany przewód miedziany zarabiam taką złączką
http://allegro.pl/zlaczka-przewodu-pcv- ... 85571.htmlnastępnie zakładam na to przewód faro 8mm - i tutaj mamy problemik bo na reduktorze mam wejście na 6 mm - a nie widzę zbytnio złączek faro 6mm na przewód elastyczny faro , i na 6mm miedziany - taką bym właśnie potrzebował - mógłbym też to uszczelnić pastą do gazu
Zawszę mogę wstawi z powrotem zwykły miedziany przewód na taką złączkę
http://allegro.pl/zlaczka-lacznik-napra ... 01060.htmlale zależy mi na likwidacji zagięcie na przewodzie miedzianym .
Co do reduktora , to troszkę mnie zmartwiłeś , nie lubię kurcze grzebać przy czymś nowym na gwarancji , ale jak będzie trzeba to się zrobi .