.: AUDI KLUB POLSKA :.

C4 100 2.3 AAR, zalozony blos, parownik do 130KM, obie sruby w blosie wkrecone na maxa, parownik skrecony na najmniejsza wydajnosc - podczas jazdy i na jalowym caly czas sonda stoi na 0.8, dopiero miedzy blosa a parownik zalozylem srube i udalo mi sie dojsc do ladu, czy ten przeplywomierz tak blokuje doplyw powietrza ze jest caly czas na bogato? jak jest u was koledzy?

Gwizdek jest za duży do tej pojemności, kiedyś można było wybrać rozmiar gwizdka, teraz sprzedają wszystkie w jednym rozmiarze - optymalnym do silników 3-3,5 litra. Dołóż elektronikę, albo wsadź redukcję w gwizdek - kupujesz rurkę aluminiową, ucinasz, przecinasz wzdłuż i wciskasz ciasno w gwizdek; możesz sobie ustawić przepływ jak chcesz, np. na dole bardziej bogato, po środku trochę mniej i powyżej 2/3 znowu bogato (regulujesz wielkością szczeliny, jak wytniesz tak masz).
Znowu powiedzą, że głoszę herezje

Pozdrawiam

pomysl z rurka jest dobry tylko nie moge sobie tego wyobrazic z kolegi opisu

Pracujemy nad wyobraźnią Jak będę miał czas to wykręcę i zrobię fotkę.

Pozdrawiam

na allegro czasem można trafić gwizdki do BLOSa w innych rozmiarach

Kolego wordeck jeśli możesz to chociaż narysuj, mój BLOS okrutnie przelewa na wolnych i coupe NG spala... za duzo miałem kupować zestaw naprawczy ale skoro gwizdek jest i tak za duży to chciałbym wiedzieć jak go "zredukować". Sugerowano mi nawet zaspawanie szpica na końcu gwizdka i przypiłowanie na odpowiedni kształt.

A moze ktoś ma odpowiedni gwizdek do 2.3 i go pomierzy i zrobi rysunek techniczny ;P?

no mi wychodzi spalanie 18/100

temat ogarniety, wywalilem klape spietrzajaca w przeplywomierzu i pieknie sie daje wyregulowac na standardowym gwizdku, coprawda zostalo odpalanie tylko na LPG ale jakos da sie z tym zyc

Hehe ja kupiłem auto na samym gazie na stożku, ale to rzeźnia poza tym kolego zima idzie, zabijesz ze sto rozruszników przy paleniu na gazie, ja będe próbował walczyc

e tam dlaczego rzeznia zaraz

Moim zdaniem dlatego, że jazda na samym gazie to h** nie jazda. Jak się zapomnisz i braknie to w bańce gazu nie przyniesiesz, nie mówiąc o odpalaniu, zwłaszcza w zimie (ja zawsze autko palę, rozgrzewam i gaszę na PB).


p.s. Czekam z niecierpliwością na zdjęcie od kolegi wordeck

pale w najwieksze zeszloroczne mrozy na LPG bez wiekszych sensacji, czasem zapala za 2/3 razem ale tylko czasem, fakt ze trzeba miec oko na ilosc gazu...

podobny efekt jak jak zwężanie gwizdka w blosie powinno dać wstawienie śrubki regulacyjnej na przewodzie reduktor-blos (taka jak uzywana w 1-gen gazu do kładzenia charakterystyki). taka śrubka przy niskich przeplywach gazu praktycznie nic nie zmieni, natomiast przy większych będzie coraz bardziej tłumić. Także jeśli komuś pod obciążeniem przylewa gazem to można stestować taki patent i opisac go tutaj.

probowalem - nie dziala

to moze masz reduktor walnięty.

reduktor nowka

w blosie ta skośna śrubka od podparcia przesłony rozumiem, że wykręcona.

jaki model reduktora? pomyślałem przez chwilę, że od sekwencji może siedzi...

blos sprawny? przymyka się, nie zacina?

wszystko dziala reduktor podcisnieniowy landirenzo

Kolego Lukasik, ja śrubę na wężu zasilającym mam, inaczej palił 20l/100 i więcej. U mnie z odczytów na analizatorze wynika, że na wolnych strasznie przelewa, czuć to nawet w spalinach, na podwyższonych jest tak jak być powinno. Zresztą jeżdżąc po mieście bardzo spokojnie spala mi 16 litrów LPG, w trasie jadąc "normalnie" czyli 100-120 spala 10,5-11. Mieszanka jest na tyle bogata że muszę mieć odpiętego krokowca bo jak go wepnę to nie da się zbić obrotów jałowych poniżej ~3000.

Chcę się za to wziąć tylko nie wiem co jak dokładnie ma wyglądać to zwężanie gwizdka.

trudno powiedziec, czemu takie macie problemy. Sprawdziłbym jeszcze w waszym przypadku szczelność przed i za blosem w tym dojścia do kolektora ssącego, trzeba mieć 100% pewności, bo to bardzo ważne. < na tym bym sie skupil w tej sytuacji.

u mnie reduktor jest w tej chwili ustawiony na jakies 50% rozkręcenia napięcia membrany. w sumie regulacja obrot w tą czy w tamtą nie wiele zmienia. śrubka w reduktorze od dodatkowej dawki gazu nawet jak byla wkrecona na max to pracowal na wolnych, jednak troche dodałem, to teraz mam idealnie na wolnych, wszedł w lekko bogatą.

blos nie pamietam dokladnie, ale powiedzm, ze tez jest wykrecony w polowie i dorzucone troche gazu srubka od dodatkowej dawki na wolnych.

jesli chodzi o osiagi i spalanie, to ze wzgledu, ze mam ke-motronic/jetronic, to przyspieszylem zaplon, ze wzgledu na komedie z mocno podnoszaca sie klapka przeplywki przy pracy na gazie co daje sygnal o duzym obciazeniu silnika i zaplon jest nadmiernie opozniany.

wolne obroty takze swirowaly, to odlaczylem krokowca i dalem registerek pomiedzy blos a krokowca i mam obroty na sztywno w okolicy 1000.

te dwa ostatnie problemy wystepuja zawsze w ke-motronic/jestronic na gazie, gdyz komputer do ustalania wolnych obrotow i zaplonu, wzoruje sie odczytem z potencjometru przeplywki, a ta zawsze bedzie za wysoko na gazie.