wappen napisał(a):
Witam,
Ciekawy temat i budzi spore zainteresowanie.
Nie znalazlem jeszcze takiego niezależnego labolatorium ( nie pojadę przecież z tym olejem do Rafinerri Gdańskiej ).
Chciałbym wiedzieć czy sytuacja z olejami nie zmienila się od 40 lat i nadal należy
je wymieniać co 10 000 km lub 1rok, czy jednak technologia produkcji sie udoskonaliła i okres wymiany się wydłużył. Jeśli tak to o ile i jakich olejów.
Czytałem kiedyś raport - opracowanie pewnego francuskiego profesora, który całe życie przepracował badając oleje, ale swoje spostrzeżenia
opublikował dopiero na emeryturze. Stwierdził, że rafinerie zaniżają czas wymian oleju w samochodach, naciągając klientów.
Owszem wielu ludzi ma zakodowane stare przyzwyczajenia i pilnuje regularnie
wymian, ale syntetyczny (drogi) olej ma inne właściwości i można go użytkować
znacznie dłużej.
Ten profesor miał 2 Toyoty i po gwarancji 2 letniej przez 5 lat nie wymianiał
oleju, póżniej zlał go i stwierdził, że niepotrzebnie.!!!
Było coś takiego jak niemiecki "Long Life", dzięki któremu kierowcy, którzy duzo jezdzą mogli rzadziej wymieniać olej ale widać, ze w praktykce wychodziło to drozej niz zamierzano, dlatego pomysł umarł.
ps
Wałki rozrzadu w V6 TDI padały
