Dred napisał(a):
sory ale stary allroad wcale się nie usztywnia tylko obniża natomiast nowy zarówno jedno jak i drugie
Różnica C5 vs C6 sprowadza się do zastosowania (w C6) "dodatkowej" poduszki hydraulicznej "nad" poduszką pneumatyczną ("taką samą" jak w C5). "Poduszka hydrauliczna" - zależnie od zadanego ciśnienia poprawia komfort jazdy poprzez "dodatkowe" wytłumienie tego, czego nie zdoła wytłumić poduszka pneumatyczna. I to wszystko

Reasumując: C6 jest jeszcze bardziej komfortowe od C5 ale nie jest bardziej "sztywne" niż C5. Za ewentualną "sztywność" zawieszenia, zarówno w C5 jak i w C6 odpowiada progresywnie działający amortyzator - na "takiej samej" zasadzie w starszym jak i w nowszym modelu.
Dred napisał(a):
jeździłem allroadem i zwykłą A6 i w 2 przypadku stabilniej mi się jeździło
Jeżeli jeździłeś samochodami w różnych wersjach "wagowo-silnikowych" - możesz mieć takie odczucia.
W takim razie doprecyzuję, że w poprzednim poście pisałem o analogicznych wersjach silnikowo-napędowych, czyli porównałem prowadzenie się "C5 2.5TDi Quattro Avant (z ori zawieszeniem typu sportfahrwerk)" i "C5 Allroad Quattro 2.5 TDi" oraz "takie same" modele ale z silnikami 2.7 BiTurbo. W tym zestawieniu przewaga Allroad-a jest wręcz rażąco duża i niemożliwa do przeoczenia.
Dred napisał(a):
jeśli chodzi też o porównanie C6 i allroada na bazie C6 to już tam jest zupełnie inaczej , bo oba egzemplarze mogą mieć pneumatykę (allroad ma w serii)
C6 to wogóle inna bajka niż C5

... . Chociaż szczerze mówiąc jestem cholernie ciekawy o jakich problemach będziemy pisali za kilka lat, kiedy C6-tki będą miały kilkaset tysięcy km. "na grzbiecie"

.
Dred napisał(a):
dlatego ja bym nie wybierał allroada w wersji C5 tylko jeśli musi być A6 to zwykłe albo już C6 z pneumatyką

Każdy chciałby mieć takie mozliwości swobodnego wyboru ale póki co za dobrze utrzymane C5 2.7 trzeba "położyć" od 65 tyś. zł. (za Allroada z tym silnikiem od 75 tyś. zł.), za niekombinowane C6 conajmniej 2,5 razy więcej ("zwykła" wersja), a w przypadku Allroada C6 conajmniej trzy razy tyle. Dlatego przypuszczam, że jeszcze przez jakiś czas będziemy omawiali więcej C5-tek

, a C6 to "pieśń przyszłości".
