.: AUDI KLUB POLSKA :.

Planuje zakupic takie cacko dla żony mam pare na oku w okolicy z gazem i bez.Jutro jade obwachac je tylko mam pytanie co szukac przy silniku-czego sie wystrzegac .Wiadomo mało kto podaje jaki typ silnika ma ,a wiadomo były 3 typy.
Czy te 2 litrówki poprawnie chodza na zwykłym gazie /parownik /.Zwłaszcza ciekawi mnie czy ten 90KM chce jechac czy dac sobie spokój i szukac tylko 115KM?

Dzieki za wszelkie rady

Do gazu niestety najlepiej 90KM ABT

Jeśli chodzi o 90KM (ABT) jest to najlepszy w b4 silnik do gazowania, prosta instalacja, silnik chodzi świetnie na gazie. Czy 90KM starczy to ocenić musisz sam, pali tyle co ABK (115KM) ale ABK nie koniecznie musi na gazie IIgen chodzić dobrze. Jeśli byś brał ABT to radzę nie brać takiego ze skrzynią CGT, jest strasznie krótka i przy 100km/h silnik ma 3tys obrotów
Co do silnika ACE to do gazu sie nie nadaje
Jeśli auto głównie do miasta i tanie w eksploatacji to bym brał ABT.

Ja odniosę się jedynie do ABT (90KM) oraz ABK(115KM) Jeżeli już koniecznie chcesz B4 z 2.0 to bierz tylko ABK. Jeśli silnik jest sprawny, nie będzie żadnych problemów z LPG i na gazie będzie jeździć tak samo dobrze, jak ABT. Nie bardzo rozumiem dlaczego gdy chodzi o 2.0 w B4 zawsze jest polecana najsłabsze jednostka napędowa ABT jaka była montowana w tym modelu

Odpowiedziałeś sobie sam w I częsci swojej odpowiedzi.
Poprostu dla ABK po zagazowaniu ( II generacja ) nie zostaje duzo więcej jak te 90 KM.
ABT po zagazowaniu tyle mocy nie traci, bo zwęzka na mikserze nie zwęza na tyle przelotu powietrza ( wynika to z roznic w budowie wiekopunktowego wtrysku - ABK i monowtrysku - ABT )
Poza tym ABT na gazie nie strzela - a jesli nawet strzeli, to w odroznieniu do ABK, nic się nie rozwali.

Czyli chyba najlepiej kupowac bez gazu i samemu ja zakładac zeby nie było lipy.

Masz rację,
ale zeby nie było lipy, potrzeba jeszcze kumatego gazownika.
Poza tym samochody bez LPG są na ogół w lepszym stanie od zagazowanych bo w nich, jesli trafiają do sprzedazy, przewaznie instalacja się juz zwróciła, albo została zle załozona i stwarza problemy.

Mój sąsiad kupił taką 90KM b4 w maju 2005, była świeżo sprowadzona i bez gazu, po miesiącu założył instalacje lpg BRC i przez te prawie 4 lata wymienił w tym aucie tylko klocki tył/przód, łożysko tylnego koła, termostat i uszczelniacze zaworów. Poza tym tylko wymiana olejów, płynów i już dwa kpl rozrządu. Nie wspominam o świecach i układzie WN bo wiadomo że robi się to w każdym silniku. Dlatego właśnie polecam silnik ABT jeśli nie szukasz auta do szybkiej jazdy. Te silniki z dobrą instalacją nie stwarzają żadnych problemów.

A te 2.3 dobrze sie gazuja w B4 ?
Prosze o opinie co sadzicie o tych :http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7951964

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7953444

2.3 sie gazuje tak samo jak 2.0 16V czy chodzi ale sa problemy niekiedy

Jeżeli zipi odradza gazowanie ABK, które jest na elektronicznym wtrysku, to ciekawe co powie o gazowaniu 2.3 NG czy 2.0 16v ACE na wtrysku mechanicznym
Mam w rodzinie 3 B4: ABK Pb, ABK+LPG, ABT+LPG. ABK rakietą nie jest, ale ABT to już totalna porażka pod względem osiągów Jeżeli już chcesz B4, to może pomyśl nad 1.9TDI 1Z Nie będziesz potrzebował żadnych LPG.
Pójdę dalej i może się narażę kolegom ale B4 to nie jest dobre auto dla kobiety Słabo przyśpiesza (ABT ), słabo hamuje i jest trochę za duże do jeżdżenia dla kobiety zwłaszcza po mieście. Nikt i nic mnie nie przekona do ABT, już bym wolał 1.6 ADA w B4

Moim zdaniem omijaj 2.3 jeśli chcesz gazować, aby chodziła na gazie trzeba wstawić BLOSa (wtedy jest jakaś moc jak na 2.3). Silnik ma piękny dźwięk i na PB jest czym depnąć ale na gazie traci moc i zaczynają się problemy. Ogólnie silniki na mechanicznym wtrysku nie bardzo do gazu sie nadają.

Co do linków to pierwsza wygląda całkiem ładnie, ale ze zdjęć nie ma co wróżyć, trzeba oglądać na żywo. Nie wiem ile chcesz przeznaczyć ale może warto dołożyć do rocznika 94-95, ma ładniejsze wnętrze

generalnie jeżdże samochodami z LPG ale popieram, że dla kobiety lepszy byłby TDI bo jest bezproblemowy a samochód z gazem miewa kaprysy

Mam max 10 tys wiec trudno bedzie kupic jakies z 1994-95 /1Z/ nie zajechane.Tam tez sa dwa rodzaje nastawników??
Czym dokładnie rózni sie srodek w nowszych B4 bo na zdjeciach z alleg mało co widac.

Wypowiem się i ja, jako że mam do sprzedania ładne B4.....
Co do jazdy na gazie, to każdy samochód da się zagazować, potrzeba tylko mądrego gazownika i odpowiednią instalację gazową....
Są silniki, do których prostsza instalacja wystarczy i takie do których potrzebna jest instalacja lepsza a co za tym idzie droższa....
Mech wtrysk da się dobrze zagazować, przykładem jest ACE mojego kumpla które od 8 lat jeździ na gazie i żyje i ma się dobrze...
Reasumując, można spieprzyć każdy silnik zakładając do niego gaz, można też każdy silnik zagazować i nie mieć problemów.....

Jakbyś był zainteresowany: http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=89971

mam silnik ABT i na gazie jezdze tym autem od 98 roku.

Na gazie autko jezdzi idealnie - nigdy nie mialem problemow. Wymienilem tylko parownik w tym roku.

Pojawia sie jednak problem jazdy na benzynie. Auto czesto glupieje, zalewa sie. Problem jest zatem dla zony taki ze jak bedzie odpalac na benzynie i jechac kilka pierwszych metrow - auto moze sie dusic. Po przelaczeniu na gaz wszystko smiga 11lat bez problemu

ja mam ACE jezdże nim 3 rok, zrobiłem 117 000 na LPG, poprzedni właścicel jeździł dwa lata nim a gaz był zakładany jeszcze we Włoszech w 2000 roku, więc jeździ 9 lat na gazie i żyje

Jesli gaz to bym zakładał we wrocku Abarth .
Auto dla kobity nie bedzi eza duze bo teraz czasmi jezdzi cytryna XM która jest sporo wieksza od C4

Próbowałeś resetować ECU i zaadoptować na benzynie?

Sorki za OT

ZiPi niczego nie odradza, bo sam jezdzi zagazowanym ABK, tylko wyraza swoje opinie
Co do gazowania mechanicznego wtrysku ( KE, KE III Jetronic), to jego tez dobrze się gazuje - najlepiej III generacją, ew.I generacją z Blosem a co do K Jetronic-a, to zeby to dobrze jezdziło i nie strzelało - to tylko instalacja z Blosem.

Ps. Na temat "upakowania" pod maską tego Blosa w Audi przy mechanicznym wtrysku wole sie nie wypowiadać, bo trzeba się przy tym niezle nakombinować .