HE HE Przezylem. bylem widzialem.Do spotkania wybrali dosc nietypowe miejsce (stare magazy na uboczu )nie mieli wczesniej czasu i mogli pokazac auto dopiero po 20 a w owych magazynach maja bardzo dobre oswietlenie

strach troche nas oblecial ale kasy nie mielismy wiec jedyne co mogli nam zawinac to moje ałosiem

pozatym bylo spoko ogolnie auto moze byc. Nic niepokojącego nie zauwayłem chociaz:
- wlasciciel krecil nosem jak prosilem o vin
- jakis problem z dokumentami jest nie powiedzieli dokladnie co
- typki to cwaniaki jakich malo wypytywali przed spotkaniem jaka forma platnosci by byla jesli juz sie zdecydujemy
Moim zdaniem wałek ciekawe czy auto nie pochodzi z kradziezy albo jakis machlojek. pozatym na odchodne jeden z przyjeniaczków na odchodne powiedzial do swojego kolegi ze przyjechalismy i tylko dupe zawracamy i napewno gotowki nie mamy. Generalnie to nie polecam chyba ze ktos lubi adrenaline
