Oba silniki sa trwale - mam teraz 2 auto z 2.8 ACK i poza wymiana uszczelek i termostatu nic w nim nie robilem (ponad 40tys i 23tys km). 1.8T ma kolega Siwy981, do tego jeszcze chip - jazda autem to frajda.
Oba silniki potrafia byc ekonomiczne i oba potrafia spalic ile wlejesz.
2.8 ma troche inna kulture pracy, zaczyna jechac od 3tys obr, ponizej to spokojne, przyjemne toczenie sie po drodze. Jezdze glownie na trasie i teoretycznie mozna wszystko przejechac na 5 biegu - jest bardzo elastyczny. Wybacza bledy kierowcy, np jak zapomnisz zredukowac i przejezdzasz rodno na 5

, zjezdzajac z ronda tylko powoli przyspiesza, ale nie kaszle, nie szarpie, nie gasnie.
1.8T to dobra baza do podrasowania auta, w 2.8 zapomnij o modach.
Kup to co sie trafi w lepszym stanie.