Roger_35 napisał(a):
smola2 napisał(a):
Kolega 2rafal7 miał na myśli pierwszą sztukę, o której była mowa czyli prawie 290kkm nalotu. Taki silnik ma prawo być już zmęczony...Tym bardziej, że cena niewygórowana.
P.S. Remont silnika "bo chciałem"...ciekawe. Zdrowy silnik remontowałeś? Czy remontem nazywasz wymianę łańcucha?
W takim razie cofam mój komentarz co przelotu, miałem na myśli ten ostatni egzemplarz (choć i tu się wyjaśniło, że przebieg jest mocno kręcony).
Co do remontu, tak owszem to mój kaprys, nie konieczność (dzwoniły łańcuchy i brał olej). Silnik był rozebrany do gołego bloku, więc możesz sobie odpowiedzieć co było robione (uwierz, doskonale rozumiem słowo remont). Poza tym to kabriolet, który zostanie w rodzinie na wiele lat, więc ta inwestycja mnie specjalnie nie boli (całe wnętrze wraz z dachem również jest po renowacji). Są po prostu tacy, którzy kochają te auta (patrz np. kolega winczako na forum A4) ot co.
Głównie chodzi mi o to, ze te silnilki to już nie są te stare pancerne V8 co kiedys (o czym sam sie przekonałeś - po 110tkm to on powinien być jeszcze na dotarciu). Jest cała encyklopedia wiedzy na temat tego silnika na racing forum, tam też twierdzą, ze 200tkm to już sporo dla tej motorowni

. Ja bym po prostu sie nie bawił w remoant takiego motoru, tylko od razu wsadzał stare 40V na pasku z S6 np. (o ile istnieje taka możliwość, bo wiem, że rozrząd jest od str. skrzyni). Ten silnik daje na prawdę super frajdę pod warunkiem, że ma mały przebieg i jest w 100% sprawny, co nie zmienia faktu, że i tak uzyskać więcej niż 300km to już cud

.