.: AUDI KLUB POLSKA :.

Panowie czy bać się silnika 2,7biturbo? czy śmiało można szukać a6 z tym silnikiem?

Bać się nie ma czego - każdy jest do ogarnięcia lecz wszystko jest kwestią grubości portfela i cierpliwości / czasu / miejsca do grzebania itd. Mechanikom nie ma co dawać pogrzebać - samemu trzeba mieć sporą wiedzę.
Potencjał ogromny...
Wpisz sobie w google SSP RS4 Training Guide... kilka ciekawostek na temat 2.7bit.

Chodzi mi bardziej czy nie ma jakiś wad fabrycznych.

on nie miał wad fabrycznych, tylko nieco bardziej awaryjny osprzęt, szczególnie przy wyższych przebiegach, ale nic co miałoby odstraszać.

Dzięki koledzy za info.

Cewki zapłonowe lubią padać - 30/50zł za używaną. Czujniczki, sriczki i takie tam duperele. Silnik raczej udany. Wystarczy regularnie sprawdzać błędy i reagować. Pozostawione problemy generują kolejne.

Jak w każdej V-ce z tej stajni... dbać, dobre oleum i nie pałować bez sensu na pokaz, chłodzić turbawki po upalaniu. Wadliwy w tym silniku jest użyszkodnik a nie sam silnik

[quote="drookash"] użyszkodnik
Dobre

A co mielony wymieniasz BFM na jakie 400 konne 2,7?

Nie wiem czemu wszyscy się tych turbin boją...
Przecież turbina jak to turbina. Padnie-wymieniasz/naprawiasz. To że dwie sztuki - życie - zabawa kosztuje
Ja po 3 latach wymieniam na nowe rdzenie meletta tylko i wyłącznie dlatego, że silnik na wierzchu, a nowy rdzeń kosztuje tyle co regeneracja.
No dobra jedna turbina zaczęła puszczać olej ale do samego końca zadane ciśnienie grzecznie obie odpracowywały

A jak przy wymianie chra radzisz sobie z ustawieniem aktuatora czy tam sztangi sterowania turbo?

Nie odkręciłem sztangi. Daje się przesunąć na bok po odkręceniu aktuatora od zimnej muszli.

Nie kolego BFM zostaje,potrzebujemy z żoną drugiego auta.
Byłem nawet dzisiaj w Lublinie obejrzeć jedną sztukę ale na zdjęciach wyglądała znacznie lepiej niż w realu.

Kupuj jej kolejną D3- byłem dzisiaj w LBL jeździ tego od groma, a nóż ktoś chce się pozbyć;)

Pewnie widziałeś moją żonę,bo ona wczoraj kręciła się po mieście

Widziałem 2 Panie ganiające po mieście wtedy w czarnych d3 + 2 stojące czarne + 1 jedną srebrną w ruchu, a wszystko przez 45 min kręcenia się po LBL.

jedna długo stała: czarna 4,2 tdi na glebie obok karabinu.

Wracając do tematu: kupiłeś coś? Skąd takie wzięcie na moc i żony? Nie lepiej poliftowe 2,4- w porównaniu do 2,7 ma budowę zbliżoną do budowy cepa.

Budżet mój nie pozwala mi na zdrowego polifta ,a żona ma pewne wymagania czarny/czarny,Q,tip,skóra.
W taki zestawieniu niestety ciężko znaleźć 2,4