.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Przymierzam się do zakupu Audi A6 2.5tdi V6 150km AVANT S-line 97r., po znajomości od kolegi. Auto ma 295tyś przebiegu. Auto ma służyć przede wszystkim do trasy Szkoła-Siłownia-Dom, rzadko dłuższe trasy max 1,2 w miesiącu.

Mam do Was pytanie, czy auto z tym przebiegiem ma szanse posłużyć mi jakiś czas przy moim użytkowaniu?
Ile wynosiłaby mniej więcej opłata OC przy 50% zniżki?

po znajomości to Ci kolega powinien odradzić 2.5 a nie wciskać, on się chce go pozbyć
ogólnie sprzedać 2.5TDi to jak wyleczyć się z raka

oc około 400-500zł/rok

Rozumiem, czyli mimo tego, że woła 5000zł za full opcję zakup jest bardzo mało opłacalny?

niestety ale tak
takie samo C5 z motorem np AFN (1.9) kosztuje około 10-13tys
to chyba mówi samo za siebie

Ja mam 2.5 tdi 180km Akn i nie narzekam

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

czarny humor: level HARD



jak nie masz dostępu do taniej ropy to pamiętaj, że 100km to jakieś 40-50 zł i to max jazda mieszana- samo miasto to 9-13l x 4,5zł...

ogólnie z jakichś powodów kolega zamierza Ci sprzedać audi w cenie zgniłego punto- coś tym musi być.

C5 2,5 TDI nie będzie ekonomicznym ani bezawaryjnym autem. Pomyśl o Peugocie 406- Trwała konstrukcja (brak dwumasy) zaś przestrzenią ładunkową jest porównywalne z Volvo V70 lub nieco większe. Jakie odległości będziesz pokonywał?

No Wam powiem, że powinienem się mieścić w 5-7km dziennie w porywach do 10.

Dla mnie osobiście szkoda odpalać auta na 5 ~ 7 kilometrów. A o turbo - dieslu nie wspomnę, nawet temperatury nie złapie porządnej. Na siłownię to rowerem, trochę powietrza Łykniesz świeżego Na takie dystanse (jeżeli koniecznie musisz je pokonać samochodem) to lepsze by było A4 w sedanie z motorem 1,6.

Ja mówię tylko o trasie Szkoła-siłownia-dom na której zapewne by się nie kończyło. Liczyć dzienny przebieg to jakieś 15-20km

Nie popadajmy w takie skrajności. Niebawem w ogóle na mniej niż 20 km nie będzie opłacało się.



Jeżeli będzie chciał się wybrać w trasę to 1,6 może być za słaby. Poza tym w tym budżecie będzie ciężko niezajeżdżone A4. Jeżeli 4x4 nie jest priorytetem to skierowałbym się w stronę aut inne niż niemieckie.

Na takie odległości tylko benzynka.
tap

gdzie benzyna LPG i to najlepiej starszy model LPG zwykłe nie sekwencja odłączyć pompkę i na gazie tylko najtaniej i najcieplej w zimę.

Jakie LPG? Zanim się to w mrozy nagrzeje, aby LPG załączyć to do celu będzie dobijał. Mała benzynka i koniec. Na pewno nie 2.5 V6 z pierwszego postu, jakiegokolwiek postu

dlatego pisze że zwykłe LPG palisz na lpg i w drogę nie trzeba benzyny a jak silnik się nagrzewa hohoh panie wiem bo mam