Hej!
Rozglądam się za autem i w sumie wpadłem na pomysł, że jadąc w listopadzie do Austrii mogę "po drodze" kupić sobie furę i trochę oszczędzić na sprowadzeniu przez kogoś. Mam budżet ok. 30-35k PLN, więcej nie chciałbym wydać - w tej cenie chciałbym też już zmieścić się z opłatami - czyli zostanie jakieś 7k EUR na autko. Interesuje mnie tylko benzyna którą zagazuję - robię głównie krótkie trasy (praca - dom), rzadziej coś dalej ale się zdarza.
Z tego co wyczytałem na forum jak chodzi o A6C6 to najlepiej silnik 2.4 do zagazowania?
Wstępnie rozglądając się są jakieś modele A6 z 2007/08 roku. Pytanie czy inne silniki też wchodzą w grę jak chodzi o montaż gazu?
Odnośnie A4 to nie patrzyłem jeszcze zbytnio, stwierdziłem, że może najpierw się spytam jakie modele wchodzą w ogóle w grę - może jest coś innego ciekawego w tym budżecie?
No i w sumie najważniejsze pytanie czy uważacie, że samodzielne sprowadzenie z brakiem mechanika i wiedzy potrzebnej do oceny auta jest w ogóle dobrym pomysłem? W życiu mam trochę szczęścia ale nie jestem pewien czy aż tyle...
EDIT: Zmieniłem nazwę tematu, żeby odnosiła się do dyskusji