.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

zaraziłem brata magią czterech kółek i upatrzył sobie taki oto wóz.
Da radę coś wywróżyć ze zdjęć ? lub może ktoś zna ten komis/samochód ?
Co o nim sądzicie ? Oczywiście nie oczekuje że ktoś mi "wywróży" zaraz jego przeszłość ale każda nawet najdrobniejsza informacja jest cenna
Z góry dzięki !

http://otomoto.pl/audi-a4-piekny-s-line ... 59949.html

wyglada jakby mialo co najmniej 200 koni ...

z tymi felgami to to auto moze miec problemy z wyprzedzaniem, ktos wlozyl troche kasy w auto zeby tak wygladalo

p.s wypas zacny jak na taki silnik ....

Kupowanie B6 z tym silnikiem uwazam za wyrzucanie pieniedzy w błoto.

Felga... tragedia... ale to kwestia gustu.

Photoshopa nie zalował do zdjec srodka. Kiera od nowszego modelu.

A co sądzicie o powycieranych przyciskach klimy oraz od świateł ?
Możliwe to to jak na wskazany w ogłoszeniu przebieg ?

ja bym w życiu takiej kasy za takie auto nie dal.
A przyciski są pokryte tak dobrym materiałem, że wystarczy 10tys km zrobione przez panią z pazurkami i na każdym przycisku będzie ślad.
Zero rys w 10 letnim aucie troszkę wątpliwości wzbudza ale może ktoś sobie pomalował celem odświerzenia.
No i ten bardzo agresywny i dynamiczny silnik ahhhhh
(sorry za szydere )

Auto ma mieć nieduży silnik. Nie musi szybko jeździć, jednak być stosunkowo tanim w utrzymaniu gdyż pewnie będzie zagazowany swoją drogą a więc nie wchodzi tu w rachube większy motor

dokladnie



nom, sa zalane jakas smieszna guma, wyciera sie niesamowiscie, mam podony przebieg, podobne auto i guziory takie same.



zartujesz? 1.6 + LPG??
chcesz zeby flinston swoim piechto-wozem Cie wyprzedzil??


Aha, nie jest to wersja S-Line !!

Powiedz koledze, auto z małym silnikiem wcale nie musi byc ekonomiczne.
Nie w przypadku A4 B6.

to co radzisz kupic? w benzynie nie ma wiele do wyboru, a diesle sa duzo drozsze...

1.8T/1.9 TDI

Czyli ma wygladac a nie jezdzic?

B6 swoją masę ma. Ten silnik będzie trzeba mocno kręcić by tą masę rozpędzić... na dłuższą metę może to nie być ani ekonomiczne ani tanie w utrzymaniu. Bezpieczne to też nie będzie (pomyśl o wyprzedzaniu w trasie).

dla mnie przedstawiony egzemlarz, ani nie jedzie, ani nie wyglada.

jak napisal Pete, jak tym wyprzedzic? 5 osob w srodku, bagaze, a Ty bierzesz sie zaa dwa tiry... nie wyobrazam sobie tego

wyglad, rzecz gustu, ale felgi "takie se" opony podchodza juz pod niskoprofilowe, a przy normalnym zawieszeniu wyglda to auto jak koles w spodniach do kostek...

w srodku tez wieje nuda, konkretny golas,

jestem na NIE

Nie wiem jak w B6, ale w B5 ten "mulasty" silnik do normalnej jazdy spokojnie wystarcza i to nawet w gazie

Jezdziłem b6 z tym silnikiem. Mistrz przyspieszen to nie jest, ale da sie jezdzic spokojnie. Ten silnik ma wielka zalete - jest praktycznie bezobsługowy, niezwykle trwały i bezawaryjny. Jesli komus nie potrzebne super osiagi, to wystarczy spokojnie.
Ja następne auto dla swojej kobity kupie chyba własnie A4b6 1.6 .

Co do wyglądu to sprawa gustu. Pojechac, ogladnac, zbic cene ze 2 tys zł i kupowac!

tak jak napisał Frolik, auto z tym motorem nie jedzie, ale jest bezawaryjne - tam nie ma co sie popsuc. Jeżeli ktos nie szuka w aucie osiągów tylko wygody i komfortu to jest ok alternatywa. Szkoda, ze w B6 nie było 1.8 n/a, bo 1.6 pali ok 10-11l w mieście.

Jakoś tam da się wyprzedzić, mi się udaje Lupo 1,0 tira wyprzedzić, także nie ma co popadać w taki tragizm

Nie mniej ten silnik do B6 jest za słaby, na dzień dobry będzie Ci tej mocy brakowało a po pół roku będziesz się pukał w czoło po co to kupiłeś. Powiem Ci, że już 2,0 131 ps jedzie o wiele lepiej. Ja miałem A4 1,6 (tyle że B5) i szybko sprzedałem dalej, także ucz się na błędach innych

Miałem auto cięzsze niz A4b6 z benzyniakiem 90 konnym i jezdziłem nim prawie 10 lat. Mimo ze mialem kase na lepsze auto, ale nie samym silnikiem człowiek żyje. Dla mnie przede wszystkim bezusterkowosc i niskie koszty eksploatacji sie liczą. Co mi po 200 konnym aucie skoro cały czas sie bedzie psuc i serwis drogi?

Najlepiej przed kupnem przejechac sie troche takim autem i wtedy wiadomo czy silnik wystarczy czy nie.

A nie uważacie, że to to trochę dużo kasy jak na 10-letniego golasa z najsłabszym silnikiem? Ja bym więcej niż 20k nie dal...

a mialo byc tak oszczednie,

jakikolwiek diesel z rodziny 1.9 spali ze 7 litow, a takie 1.6 przerobi na kazdym biegu

faktem jest tez ze do takiego 1.6 to tylko lac i jezdzic, ale mimo wszystko nikt mnie do takiego "silniczka" nie przekona



Kolego Klax, a powiedz... to Ty wybrales bratu ten model z takim silnikiem, czy to brat jasno okreslil co chce kupic?

Do 1.6 wrzucasz gaz i jezdzisz duzo taniej niz jakimkolwiek TDI.