.: AUDI KLUB POLSKA :.

Poszukuje zadbanego A4b7.

Jak widzą Wam się te auta? Niestety do obu z nich mam bardzo daleko (ponad 400km):

http://otomoto.pl/audi-a4-44-tys-km-pak ... 53262.html

http://otomoto.pl/audi-a4-65-000km-C24674051.html



A moze Wy znacie jakis egzemplarz A4b7 godny polecenia? Nie chcę jednak usterkowego diesla...

Kuźwa niedługo to te 5-6 letnie auta będą musiały mieć 10k km przebiegu, bo już mają poniżej 100k km, chyba dotarło do ludzi, że teraz nowoczesny diesel więcje jak 200k nie wytrzymuje

Szukaj dalej, albo inaczej zobacz ile kosztuje takie auto ~50-60k km w DE.

To są podstawowe benzyniaki. Takie auta rzeczywiście kupują kobiety do sklepu lub emeryci do kościoła. Więc może te przebiegi są realne? Gdyby to miały byc diesle to trzeba by te przebiegi pomnożyć przez trzy minimum.

Poza realacją cena - przebieg coś sie rzuca w oczy? spasowanie elementów? zużycie wnętrza?

Zresztą są to jedne z droższych w Polsce A4 z tymi silnikami...


Ta ma 191 tys km. Ponad 30 tys km rocznie, to już chyba sensownie jak na niedużego benzyniaka:

http://otomoto.pl/audi-a4-1-6l-ladna-zo ... 59848.html

warta uwagi?


Jeszcze z nieźle wyglądających wg mnie znalazłem cos takiego:

http://otomoto.pl/audi-a4-1-6-benzyna-1 ... 81840.html

Tylko że tutaj przebieg jest poniżej 6 tys km rocznie. Czyli na prawdę dość mało. Cena dosć niska, sprzedawca to handlarz z Wielkopolski. A więc włącza się światełko ostrzegawcze. Tyle że auto wygląda niegłupio. Może jesli nawet jeśli auto ma te 30-40 tys km więcej to i tak jest godne uwagi?

kolego 1.6 w tej budzie naprawdę będzie dobry tylko na dojazdy do kościoła.. i jeśli myślisz, że będzie niewiele palił to muszę Cię zmartwić..

Nie potrzebuje auta do kościoła - mam kościół ok. 200 metrów od wyjscia z domu.

Nie potrzebuje też auta sportowego. Ma to być zwykły dość wygodny dupowóz do dojazdów do pracy (20 km dziennie) i 2-3 razy w roku jakiś dalszych wyjazdów typu Chorwacja, Włochy itp...
Diesel w cenie do 40 tys zł to wielka niewiadoma, wiekszosc ma 300-500 tys km przebiegu i najlepsze lata za sobą. Szukam auta trwałego i bezusterkowego.

Wydaje mi się że 1.6 to najlepszy silnik montowany w A4b7. 2.0 benzyna i 2.0 TFSI mają słabe opinie. 3.2 FSI duzo pali i ma bardzo złą opinie, jak to FSI.
Zostaje ewentualnie 1.8T, ale ich bardzo mało jest w ofertach. Poza tym chce uniknąć posiadania kosztownej w naprawie i wymianie turbosprężarki.

Co do spalania - akceptuje te 10 litrów w mieście, które zapewne spali te audi. Obecnie jezdze Audi 80b4 i ona łyka te 14-15 benzynki na 100km po mieście.

Wczesniej miałem Peugeota 607 3.0 i on też te 15-16 litrów benzynki po mieście żłopał.

Więc takie A4 na pewno będzie oszczędniejsze od powyzszych pojazdów.

jak nie przeszkadza Ci 10litrów w mule bagiennym to kupuj 1.6.. ja bym tego w życiu nie kupił

I tak się tworzą mity. Kto Ci w ogóle powiedział, że będziesz z nią musiał cokolwiek robić. Weź pod uwagę, że 1.6 to muł w tym nadwoziu i będzie palił więcej, bo trzeba go będzie nieźle deptać, żeby się jakoś ruszał. W 1.8T masz moc wystarczająca do tego nadwozia. Piszesz, że samochód ma być na jakieś wypady od czasu do czasu. 1.6 jest dobry jak zakładasz, że ani razu nie będziesz wyprzedzał. Rozumiem, ze chcesz samochód do normalnej eksploatacji i nie potrzebujesz rakiety, ale uwierz, 1.6 to trochę za mało do tego auta. Nawet do sprawnego poruszania się. A jak wydajesz tyle kasy, to po co sobie potem pluć w brodę.

Pzdr i trzymam kciuki za sukces w poszukiwaniu auta.

Też jestem zdania, że nie ma się co bać turbin. Przecież 60-70% pojazdów na drogach ma silniki turbodoładowane, jakoś jeżdżą, więc w czym problem? Padnie? Naprawiasz i masz spokój na długie lata...
A 1.6 ma spalanie niewspółmierne ani do pojemności, ani osiągów... Zrobisz jak uważasz, bo chyba wiesz lepiej czego chcesz, poza tym to twoje pieniądze...

jechałem dwoma słabymi benzynami w trasy:
1. Yariska 1.0benzyna - 460km
2. Punto 1.0 benzyna - 1860km

Ameryki Panowie nikt nie odkrył wiadomo, że słabe i ciężej wyprzedzić ale benzynę to to wąchą, a yariska to już przesadziła

Musze te sprawy przemyslec dobrze. Co do mocy troszkę racji mozecie miec.
Znalazłem wiec troche mocniejsze b7. Co widac w tym egzemplarzu:

http://moto.allegro.pl/audi-s4-avant-4- ... 86875.html

Znalazłem też chyba dosc ciekawe b6:

http://otomoto.pl/audi-s4-s4-344km-jede ... 90103.html


co mozecie powiedziec o tych egzemplarzach?

Frolik, czy to był sarkazm?

Wiesz co nie zawracaj dupy, idź kup se drugą osiemdziesiątke najlepiej za 25 tyś i będzie na 1/2 roku spokój

Nie, dlaczego sarkazm.

Szukam auta w budzie (wielkosci) b7 albo b6. B6 nawet bardziej mi sie podoba, b7 mniej ale jest nowsze. Zdecydowanie benzyna bez turbiny. Dlatego jesli auto miałoby byc starsze, to niech nadrabia to mocą silnika i bogatym wyposażeniem. O b6 trochę myslałem, ale to juz nieco wiekowe auta. W sumie z b6 to pod uwagę brałbym tylko 4.2. 3.0 usterkowy (waraitory rozrządu), a 2.4 dużo pije a mocy wielkiej nie ma.

Problemem b7 jest to ze nie ma DOBREJ posredniej benzyny. Albo ten 1.6 albo 4.2.
No nie wiem... chyba ze ten TFSI, ale wolałbym bez turbiny auto i jeszcze ten wtrysk...

Najbardziej chciałem S6c4 i w tym temacie najwiecej sie udzielałem. Co zrobic ze nie ma zadnego sensownego egzemplarza w Polsce od pół roku? Stąd zacząłem patrzec na b7....

A ta nie może być - http://allegro.pl/audi-c4-s6-4-2-quattr ... 61949.html

Oj zagor, to był sarkazm Nufka sztuka nie bita
Frolik napisałem ta, bo pytałeś o 1.6, a tu nagle wyskakujesz z V8... Spalanie 1.6 to połowa V8 (może nie do końca), ale to na pewno lepsza opcja... A dlaczego boisz się TFSI? Jeśli nie interesuje Cię LPG to fajna opcja.
W każdym bądź razie dobrą alternatywą dla 1.6 na pewno będzie 2.4. Wypali podobne ilości paliwa, a będzie odpychał się o niebo lepiej.
Ale jeśli twoje roczne przebiegi są rzeczywiście w granicy 6000km, bierz 4.2

Chyba troche przesadzasz. Sądze ze w Polsce ze 20 moze 25% aut ma turbodoładowanie.

U mnie w rodzinie - blizszej i dalszej - same wolnossące benzyniaki. Wsród kolegów w pracy - na 20 samochodów, może 3 to są silniki z turbo.

Jesteś tego taki pewien? Diesele liczysz? A dostawczaki i ciężarówki? Jeśli nie to przelicz jeszcze raz... Turbo sprężarka w benzyniaku i dieselu praktycznie niczym się nie różnią w budowie, więc i awarie są takie same w jednych i drugich.

No doliczając ciężarówki i dostawczaki to bedzie ich wiecej troche rzeczywiscie.

Gdybym juz ostatecznie zdołał przełknąć te turbine, to co byscie powiedzieli na te auto:
http://otomoto.pl/audi-a4-1-9-tdi-116km ... 98643.html


Swoją drogą patrząc na książkowe osiągi A4b7 1.6 vs A4b7 1.9TDI to są bardzo zbliżone. Około pół sekundy róznicy w czasie 0-100 km/h.

Czyli takie 1.9 TDI tez pewnie bedzie strasznym mułem

Jak patrzysz w książkę to spójrz w ważniejsze dane moc, moment obrotowy i jeśli to możliwe wykres krzywej przebiegu mocy i momentu, zobaczysz wtedy czym to się różni. Na pewno 1.9TDI będzie żwawszy od 1.6 i do tego bankowo spali mniej. Jak ktoś już wyżej napisał 1.8T to optymalna jednostka do tego samochodu, do tego, jeśli nie zraża cię LPG, silnik bardzo dobrze to znosi i znacząco obniża koszty eksploatacji. Pokusiłbym się o stwierdzenie, że koszt eksploatacji będzie niższy od TDI....