.: AUDI KLUB POLSKA :.

Chce kupic autko bratu, na szczescie za jego pieniadze.

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2878309

czy ktos moglby podjechac i obejrzec te autko?

a to nie była czasami taxi?

ta dokładnie złotówa tylko folia sciągnięta i nie "budyń

na bank ex-taxi, świadczy o tym ta budka na desce rozdzielczej w której był taksometr, no i przebieg mnożymy przez współczynnik X=2 lub 3. Kolor to nie problem bo w niemcowni czesto okleja się auta folią w kolorze majonezu, którą usuwa się przed sprzedażą, przynajmniej lakier jest igła bez ryski , druga możliwość to przełożony anglik, a kolesiowi ktoś sprzedał deskę po taksie w zestawie do przekładki.

taxi nie ma skóry prawdziwej, tylko skaj, ale czekam na dalsze sugestie.
fakt - deska ma dziwactwo, ale umiarkowane

A jaki tam by los monitores wjechał Jakby się uprzeć to pewnie 9" by się upchnęło...
Śliczne, ale cena podejrzana

cena jak na 1,9 tdi przystalo, wolne, slabe i w dodatku w automacie
kto by to chcial

Jak chcesz Ataman, to Ci go mogę dzisiaj obejrzeć.
Nie widziałem wczoraj Twojego topicu.
Daj znać, czy sprawa jeszcze aktualna...

Bardzo prosze.

Według moich wstepnych ustaleń na fotografiach - była to taryfa, prawdopodobnie ofoliowana.

Budka na desce to jedno, pozatem na desce przed pasazerem jest informacja jakas dla pasazera na plakietce przyklejona. Na dachu sa dwie anteny. Tapcerka skorzana zielona w niebieskim aucie - tez podejrzane, tym bardziej, ze deska jest niebieska. Skore pewnie dolozyl.

plusy tej sytuacji - lakier w stanie idealnym, wzmacniane lub lepsze podzespoły - zawieszenia, osprzt silnika, mozna liczyc, ze jest bezwypadkowa naprawde. Jesli byla u prywatnego wlasciciela przebieg moze byc oryginalny, jesli jezdzila w korporacji - pewnie pracowala cala dobe, wiec przebieg bedzie spory.

zatem prosze takze o sprawdzenie dokumentow - brief i ksiazka serwisowa.

Jestem z nim już umówiony na 17.00
Pozwoli nawet na zapięcie lapka i wstępną diagnozę auta...
Rzadki przypadek...
Nie ma nic do ukrycia, czy co ?
Podaj mi Ataman, numer telefonu do siebie na PW, zadzwonię po oględzinach - nie będę się tutaj rozpisywał na forum...

Ależ dlaczego, napisz co i jak z tym autem

w tym temacie masz nr Atamana
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=52730

Dlatego, że przez telefon byłoby szybciej...
Ja piszę trzy znaki na minutę, więc trochę to potrwa...
Ale skoro chcecie wiedzieć - napiszę coś wieczorem.

zadzwoń do mnie, a ja opisze, taką mam koncepcję

Widzialem dzisaj na Grunwaldzkiej jak ktos ogladal to Auto

Sorki Ataman, że dopiero teraz odpisuję, ale miałem niezapowiedzianego grilla ze znajomymi. Oglądałem dzisiaj i vagowałem interesujące Cię auto na ulicy Batalionów Chłopskich (to dla Krzyśka Brd )...
Nie będę Ci tutaj ściemniał, ja jestem zdecydowanie na NIE !!!



To egzemlparz typu super paździerz - nie wart obejrzenia, a co dopiero ewentualnej podróży z Bytomia...

Napiszę Ci kilka rzeczy - podejrzewam, że znalazłbym więcej - ale po bliższym przyjrzeniu juz nie chciało mi się VAG-ować statycznie i dynamicznie.

Dlaczego na NIE:

1. Auto jeździło po Niemczech z organami do transplantacji, czyli gorzej niż taksówka, to co widziałeś na konsoli to pozostałość po jakimś sprzęcie firmowym. Przebieg - bodajże 223 k km zdecydowanie nieprawdziwy, wskazuje tez na to wygląd poszczególnych elementów wnętrza jak i wygląd silnika.

2. Auto zostało kupione w Essen od śmierdzącego turasa (to wyciągnąłem) - oni potrafią przekręcić licznik

3. Mimo, że jest w Polsce od grudnia nikt nie zrobił w nim wymiany paska rozrządu, silnik chodzi tragicznie (strasznie nim kolebie) - pewnie olej tez nie wymieniony...

4. Auto ma błędy typu crash signal (po dzwonie)

5. Ewidentnie było mocno walone z tyłu - tego jestem pewien po obejrzeniu wnęki na koło zapasowe, mimo zapewnień, że to była tylko lekka przycierka...

6. Ma błędy w centralnym zamku - nie będę Ci już ich tłumaczył - jak jesteś zainteresowany znajdziesz sobie po numerach:

01366; 00956; 00958; 01559; 01562;

7. Auto ma błędy w skrzyni biegów tiptronic: 00777 i 00811

8. Szyba w tylnej klapie jest z 1998, przednia z 2005, reszta z 1999, a z VIN-u wychodzi rok 2000 (Y)

9. Książka serwisowa gdzieś zaginęła - nie pokazali mi jej.

10. W aucie jest specyficzny zapach lekarstw i czegoś jeszcze o czym boję się nawet myśleć

11. Gość, który przyjechał na spotkanie ze mną to handlarz - brat właściciela, młody bał się przyjechać...

To tyle...

Nie chcę Cię zniechęcać, decyzję podejmiesz sam - ale powinna byc ona tylko jedna według mnie - dać sobie spokój z tym paździerzem...

Bardzo dzięki za oględziny zatem

Byłaby niezła wtopa przy podrózy na drugi koniec Polski.

Wiszę Ci zatem Piwko (no dobra, skrzynkę piwa)

Z tymi autami to jest widze loteria kwantowa ,albo lepiej jak trafic w totka

Nie ma sprawy, prezesie...
Daj spokój z tym browarem.
Trzeba sobie przecież pomagać
Damy radę...

Ale Tobie Marku zapach lekarstw nie powinien przeszkadzać