.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

rozważam zmianę C5 na C6. Mam blisko do bydgoszczy, więc pojechałem oglądnąć to auto:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8876563

blacharsko OK, widać że z przodu zderzak był wymieniany, spasowanie maski też jakoś nie tak. Ale nie to jest najistotniejsze bo pozostałe elementy są jak najbardziej okej - więc może mała stłuczka.

Bardziej chciałbym się skupić na silniku i prosić o radę. Pierwsze to gruby przewód, który idzie od intercoolera do silnika - w jego okolicach widać, że coś tam się poci, dużo śladów oleju.

Druga sprawa, po odkręceniu korka od oleju były (nie wiem jak to właściwie określić)przedmuchy powietrza i na samym początku lekko wyleciał biały dym

W moim AFN czegoś takiego nie ma, po odkręceniu korka nic się takiego nie dzieje, sprzedający twierdził że w 2,0 TDI tak jest....

Proszę o poradę zorientowanych w temacie

Witaj

Nie wiem o jaki Ci dokładnie chodzi przewód ale ja mam już drugi samochód z tym silnikiem i w obydwóch przebiegi były ponad 100tys i zarówno w passacie jak i w obecnej a4 mam suchutko, nic sie nie poci itp. Druga sprawa oglądałem ostatnio dużo samochodów także c6 z 2.0 Tdi i nigdzie nie spotkałem się z takim zjawiskiem jak "chuchniecie" białym dymkiem z korka oleju. Jedyne co Ci mogę poradzić to zwróć uwagę czy na biegu jałowym nie telepie samochodem. Ja kupiłem niunie od tych handlarzy http://www.allegro.pl/show_user_auction ... id=5659999 i powiem szczerze, że polecam ich, mieli kilka audi przyglądałem się dokładnie trzem i żadna nie była bita, nie kombinowana itp. Jak ja kupowałem mieli piękną c6 avant z pełnym sline w szarym metaliku, poprostu śliczna była, lecz cenili ją jak dla mnie za wysoko.

Pozdrawiam
Abram

z tym bialym dymem , to moze tylko para, dymu to tam raczej nie powinno byc

auto chodzi równo na biegu jałowym, po dodaniu gazu nie kopci. No nic tak czy siak trzeba jechać do ASO sprawdzić, bo na ładne oczy nie można nikomu ufać. No i nie działa jeszcze klima, ale sprzedający zadeklarował że do sprzedaży będzie naprawiona

Odnośnie linku który podałeś, to kurde do Rzeszowa mam baardzo daleko. Ale faktycznie, przynajmniej na fotkach auta wyglądają ładnie

Dobrze by było sprawdzić dokładnie historię samochodu jeżeli to możliwe.
Jak widzę - nie zdecydowałeś się na C5 2003/2004 tylko celujesz w C6 gratuluję

No wiesz, szkoda mi było dopłacać około 20 tyś do samochodu, który generalnie wygląda tak samo . C6 to już jednak inna bajka, bardzo mi się podoba. Boje się tylko, że budżet którym dysponuje (w granicach 66 tyś) będzie za mały na C6.

generalnie 140KM w a6 to dla mnie jakas paranoja... Ten silnik sobie w a3 nie radzi, a w a6 go poprostu zajedziesz, no chyba ze szukasz auta dla zony albo jezdzisz bardzo bardzo , ale to bardzo spokojnie ...

3.0tdi to jedna sluszna jednostka napedowa, ew. jakas benzyna ale nie wiem co tam jest ciekawego...
Mialem 2.0tdi i nigdy wiecej nie chce sie znalezc w okolicy tego silnika

heh pojęcie dość względne. Jechałem nim na jazdę próbną i od 0-100 mój afn po virusie zbiera się porównywalnie albo nawet lepiej (odczucie subiektywne). Myślę, że po małym virusie 2,0 TDI jeździło by się już bardzo dobrze.

Zależy komu do czego jakie auto jest potrzebne. Dla mnie dziwne jest że komuś 140 koni nie starcza w A3. Albo ktoś naprawdę jeździ "szybko" albo potrzebuje conajmniej 200 koni żeby wyprzedzić ciągnik na pustej drodze

kolega w firmie am tylko modele a6 z silnikami 2,0TDI i jest z nic zadowolony a przebiegi robią straszne po około 2-3 latach samochód jest zmieniany. Teraz zajeżdża druga C6 i jest strasznie zadowolony.

Może 140km nie jest dużo. Jednak ten silnik odwiedzięczy się ekonomią. Mój sąsiad posiada b7 z 2.7 Tdi, jeździ nim jego żona i po mieście(Kielce) pali im 11-13l
a mi moje bpw po mieście pali maksymalnie 8l a napewno jeżdże dynamiczniej od niej. Drugą sprawą są koszty utrzymania takiej v6 (3.0, 2.7) że więcej pali to w dodatku wyższe są opłaty(oc,ac, akcyza itp.). Musisz sobie to wszystko skalkulować, ja wymieniając samochód też miałem ochotę na coś mocniejszego jednak koszty utrzymania były by dla mnie za wysokie i w ten sposób kupiłem kolejne 2.0 i powiem szczerze że nie żałuje. Wole zaoszczedzoną kase wydać na dzieciaki . A jeśli nie znajdziesz nic fajnego to zadzwoń do tych z rzeszowa to Ci bezproblemu sciągna coś niezłego. Wiem bo sam tak zrobiłem.

Niestety wygląda na to, że się przeliczyłem. 66-67 tyś to niestety za mało na A6 C6 Oglądałem 3 sztuki. Pierwsza, do której podałem link ma silnik do remontu, druga trafiła się w pile (nie ma jej w necie) 2,4 benz, okazało się że zamiast przebiegu 170 tyś jak na liczniku, w styczniu 2009 miała 266 tyś Oglądałem jeszcze jedną w Kutnie > http://bezwypadkowe.net/f398/audi-a6-2- ... tno-13291/ ktoś ją już opisał. Nie bardzo chce mieć samochód za 60 tyś połatany ze szparami które widać gołym okiem...

I coraz bardziej skłaniam się ku A4 B7. Przejechałem się takim autem znajomego i czułem się w nim dobrze

Jutro jadę oglądać to auto:
http://watarski.otomoto.pl/audi-a4-xeno ... 86839.html

Ma ktoś może doświadczenia z tym dealerem? Jeśli bym się zdecydował to oczywiście z 6 miesięczną gwarancją

E tam, ja bym szukał B6 ( w środku prawie identyczne ), jakiś S-line. Trochę kasy by Ci zostało na ew pierdoły, a w jeździe żadna różnica ( tyle tylko że nowszy ).

To prawda można by nawet się skusić na 1.9 TDI quattro

Tylko B7 ma już że tak powiem nowocześniejszą stylistykę, a auto ma być conajmniej na 4-5 lat. Nie ukrywam, że najbardziej podoba mi się C6. No ale niestety, jeszcze nie te pieniądze.

Ps. Oglądałem jeszcze nowego Passka 2006 rok, i to co oni zrobili we wnętrzu rzuciło mnie na kolana. Takiej tandety dawno nie widziałem...

Nie rozumiem tu pewnej analogii masz C5 AFN'a, którego chcesz zamienić na 2.0 TDI nie TDi bo to różnica, która w tych latach produkcji silnika 2.0

- http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=80094

poczytaj.

A to czy masz 140ps czy 240ps ten jedzie i ten, ja obecnie jezdze teraz tylko 1.9 105ps i worze dupsko bez kompleksów wiec nie wiem co to za negowanie slabszych motorów. Szczegolnie jak i tak go dogonie na nast. swiatlach, a po trasie lece 160 i spala 4,8 w 3 osoby juz ponad 5.

Jak to "chuchniecie" białym dymkiem z korka oleju i ze kazdy 2.0 TDI to ma, to jakas bzdura, odpowiedz coś w ten deseń " o panie tu w 1.9 sie cos poci przy odmie... ee panie wszystkie 1.9 sie pocą"

Jak i bym wybral A4 B7 1.9 , choc 2.0 tez, ale to juz nie jest to...

Grejf ale ja nie pisałem nigdzie że nie chce 1,9. Gdyby trafił się 1,9 PD 116 koni (bo chyba tylko takie były w B7) i był w nienagannym stanie to też bym go wziął. Nawet u Wątarskiego stoi B7 z tym silnikiem, z tym że w sedanie a b7 wg mnie lepiej prezentuje się w kombi. No ale jak już będę to też go oglądne. Trafiło się 2,0 z odpowiadającą mi konfiguracją, więc dlatego napisałem o nim tutaj.

Tylko, że jak kupie 1,9 to od razu będzie trzeba go wirusować, a 2,0 TDI w A4 jak dla mnie odchodzi całkiem nieźle. W każdym razie mojego AFN z wirusem by objechała spokojnie

A myślałes o takim zestawieniu?:

http://moto.allegro.pl/item660655677_au ... _navi.html

W sumie to ładnie "posuwa" z tym silniczkiem, dodam, ze po virusiku (te silniki sa uznawane za jedne z najbardziej podatnych diesli na "mody") spokojnie bedzie ok 260km

hehe, oczywiście że myślałem o takim zestawieniu. Ale jest jedno "ale". Zabrakło by mi do niego około 2 tyś a obiło mi się o uszy, że w tym silniku są bardzo duże koszty wymiany rozrządu...nie chciałbym się zadłużyć po kupnie auta

2 tys a i nawet więcej to da się zbić przy kupnie przy takiej kwocie

Otóż to