.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.

Najpierw się przywitam, jako nowy na forum i może w przyszłości niedalekiej posiadasz Audi .

Na wstępie zaznaczam, że od kilku dni siedzę na forach i w internecie, poszukując wszelkich informacji na ten temat. I są niestety one bardzo rozbieżne, dlatego postanowiłem zapytać użytkowników konkretnego modelu, marki, czyli Was. Tylko dzięki temu otrzymam rzetelne i pomocne mi informacje.
Dodam też, że nigdy nie posiadałem własnego auta, jeżdżę wyłącznie firmowymi od kilku lat.

Mianowicie muszę dość pilnie zakupić auto do dojazdów do pracy. Na początku planowałem wydać niewiele, w granicach 5-7 tysięcy złotych, ale w ostateczności stwierdziłem, że mogę przeznaczyć na ten cel około 10 tys. zł.

Postanowiłem, że wybiorę Audi A4 B5 (A3 jakoś trudniej dobre trafić). I mam niestety BARDZO poważny dylemat. Mianowicie silnik i paliwo...

Do pracy mam 12 km (raczej spokojna jazda, prawie wyłącznie trasa). Poza pracą raczej dużo nie zamierzam jeździć, więc po przeliczeniu, mogę określić mój kilometraż na 10 000 rocznie.

Na początek porównanie spalanie na podstawie strony www.autocentrum.pl


___________________1,6/101KM | 1,8/125KM | 1,9/110KM
1. Minimalne średnie:______7,8________8,8______5,8
2. Minimalne miasto :______9,9_______11,4______7,3
3. Minimalne trasa :_______6,8________7,6______5,0

W przypadku gazu należy dodać 2L do każdej wartości.

Średnie ceny detaliczne paliw w Polsce

_95___ON___LPG
4,54__3,83__1,72


Biorąc pod uwagę powyższe, pomyślałem od razu o gazie rzecz jasna, sekwencyjnym. Przy silniku 1,8 spalanie byłoby 2x wyższe niż np. w dieslu, jednak koszt paliwa stanowi 40% ceny ON (czyli wychodzi na to samo), a pewnie niedługo to drugie zdrożeje do poziomu PB. W benzynie do tego mam większą moc.

Jednak informacje, na które się natknąłem sugerują, że gaz w takiej instalacji będzie załączał się dopiero po 3-4 przejechanych kilometrach. Myślałem, że można na niego przechodzić praktycznie od razu . W takim wypadku zysk z tego wyraźnie maleje, choć jakiś pozostaje... Do tego dochodzi serwis takiej instalacji - dużo to kosztuje?

W tym momencie doszedłem do wniosku, że jednak diesel... Spalanie niskie, mam do czynienia z nimi na codzień, zapewne od połowy kupowanego paliwa mógłbym odliczać sobie VAT, czyli zawsze to jakiś dodatkowy atut.

Niemniej dowiedziałem się, że koszty serwisowania auta z silnikiem diesla są znacznie większe od benzyniaka. I to naprawdę. Jeśli dojdzie zaś do awarii układu paliwowego, jakieś pomowtryskiwacze, pompy etc. to już różnica staje się ogromna.

Na koniec więc pomyślałem o zwykłej benzynie... Tańsza w zakupie pierwotnym, zapewne też w serwisowaniu - jedynie te koszty paliwa... Może jednak ten gaz nieszczęsny?

Ostatecznie nie mam kompletnie zielonego pojęcia jak postąpić. Zależy mi na tym aby nie inwestować zbytnio potem w auto.

Proszę Was o pomoc w wyborze i z góry za nią dziękuję.

Powodzenia w kupnie A4 diesla za 10000 PLN

Uprzedziłeś mnie ...

W temacie: przy przebiegach rzędu 10 kkm rocznie brałbym tylko i wyłacznie TDI`ka. Święty spokój i brak częstej obsługi tankowania gwarantowany.

Dokladnie, raczej bedzie ciezko.

Zastanow sie nad 1.8. 12km to krotka trasa i kazdy silnik bedize musial sie rozgrzac, a wczesniej bedzie lecial na bogatszej mieszance, wiec spalanie bedizesz mial duzo wieksze niz w podanej tabelce. O ile w domu mozesz garazowac samochod to w pracy zima bedzie stal prawdopodobnie na mrozie i w drodze powrotnej temperature zlapie dosc pozno.

No jakby nie było, kilka się znajdzie

http://moto.allegro.pl/18064_b5_1995_20 ... 199%5D=all

Ale pomijając już fakt, czy znajdę, czy nie, bardziej mi zależy na decyzji

A ja Ci polecam 1.6 bez gazu, klimy, skór i w zasadzie bez niczego. najlepiej białą. Oczywiście bez gazu. Tylko taką konfigurację możesz dostać za mniej niż 10tPLN i mieć szanse, na to, że to nie będzie sztrucel. 10tPLN to dobra cena na audi80 z końca produkcji, a i tak z dieslem byłby problem za mniej niż 12t

Wiecie, nie chciałbym się sprzeczać, bo na pewno wiedzę o Audi macie sporą, jednak auta tanieją - poniżej 10k jest naprawdę nie mała oferta, choć z dieslami faktycznie ciężko. Nie sądzę, aby wszystko to było tragicznej jakości. Tzn. mam nadzieję...

Z ceną jeszcze nie wiem, męczy mnie ten temat a tego nie lubię. Jeszcze wyjdzie na to, że wezmę kredyt i kupię np. coś takiego:

http://moto.allegro.pl/item672878714.html

PS. W większości takich audic zewnętrzna lampa wewnątrz reflektora zdaje się być soczewką - ale rozumiem, że to po prostu soczewka, żaden ksenon tak?


Pomijając powyższy OT, chciałbym naprawdę zasięgnąć opinii na temat silników. Co wybrać przy takich małych przebiegach? Czy np. beznzyna przy swoim większym spalaniu nie wyjdzie jednak podobnie w eksploatacji, po wizytach Diesla w serwisach...?

No i widzisz? Znowu zonk! Walona była równo! Znajdź podobną za 10-14tyś więcej i zobacz czym się różnią! Ty szukasz samochodów tak jak mój kumpel:
ma powiedzmy 10tyś zł otwiera portale i patrzy co za to najnowszego i najlepszego idzie kupić. Zaraz jak kończą się auta po wypadkowe (ale przed naprawowe) i angliki, zaczynają się "najtańsze z jeżdżących"
Weź to swoje 10tyś i kup sobie porządną 80tkę, albo dołóż jeszcze z 3-4 i kup porządną benzynową A4 z początku produkcji. Do diesla musisz dołożyć kolejne 2 i nie ma ch***ja!!

PS i jeżeli w ogłoszeniu nie pisze, że "bezwypadkowy", to nie dlatego, że sprzedający zapomniał napisać

Kolego ... za 10 kPLN kupisz B5 w TDI, ale będzie to szpachlowany trup z jeziora ...
Za takie pieniążki odpuść od razu diesla ... jesli zaś chciałbyś jednak TDI - musisz szukać B4 TDI z rocznika ` 94 ... może się uda - bez klimy ... z akcentem na "może".

a ja powiem tyle nie należy patrzeć na allegro z tych najtańszych ofert tylko z średnich, wyższych. za 10 tys bym kupił audi b4 a nie a4 które są brzydkie te pierwsze wypusty . Brac kredyt tez sie nie opłaca w plecy ile samochód traci na wartości i jeszcze odsetki coś sie zepsuje i potem bieda


http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9048928 tutaj ładna biała

...we wsi




P.S.
Ja bym szukal za ta kase setke C4 ok 92-93r.

w tej granicy cenowe i do dojazdow do pracy szukaj B4 2.0 LPG, za ta kase powinies dorwac w miare zdrowe i w niezlym wypasem
A4 bym odpuscil

No ja też na twoim miejscu szukałbym Audi 100 C4
-Niewygląda staro
-Ma niezniszczalny silnik 2.5TDI R5 116km ze spalaniem 6-7L i nieraz trafia się z 6 biegową skrzynią
-za 10tyś już masz niezły wypas: Klimatronik, Grzane fotele, dobre audio
-w 100-tce przebieg 300tyś to dopiero docieranie silnika
-jest spoko

Jak ma być audi, ma być tanie i nie być trupem do 10000 PLN to kup Audi 80 z gazem, silnik jak najmniejszy. Diesla sobie daruj. Nawet Audi 80 1.9TDI nie bardzo za 10000 kupisz

Audi 80 B4 2.0 B+G lub Audi 80 B4 TDi... z naciskiem na to pierwsze... oczywiscie w sedanie ...

I dodatkowo będziesz Pan zadowolony.
Moim zdaniem 80 jest lepsze od A4.
1) Więcej miejsca
2) Tańsze w zakupie
3) Tańsze w serwisowaniu

Blachy w 80 też zdrowe (jak nie bite) nic tylko jeździć - piszę 100% serio

Witaj jak krecisz 10tkm /rok to uderzaj do kolegi powyżej o nicku Basecior, on ma do sprzedania swoją Audi 90 2,3 chyba z lpg z tego co pamietam, b.ladna i fajna pewna, tylko ceny nie pamietam... [8-10kpln]

Diesla nie bierz, na takie przebiegi.

Nie zgodzę się. Nie licząc zawieszenia, które w a4 jest wyraźnie droższe*, to koszty utrzymania b5 są niższe niż b4. Są to po prostu auta młodsze, a więc i mniej zużyte.

Btw. Morgoth - jeżeli źle jeździło Ci się w a4, to uwierz, ale 80 byłbyś kompletnie rozczarowany, bo owo prowadzi się fatalnie.

*z kolei w b4 tuleje wahaczy rozpadają się po maksymalnie 30 tys. km, więc ta różnica w kosztach zawieszenia rozłożona na cały okres eksploatacji auta jest znikoma


Od tego co pokazałeś odejmij aukcje z ceną minimalną odbiegającą od Twoich oczekiwań i co Ci pozostaje? Samochody po niemieckich służbach publicznych i rozbite auta do naprawy.

Moja rada jeżeli upierasz się na a4: szukaj 1.8 za około 13 tys., weź ze sobą kogoś kto się zna na autach, bo Ty o samochodach i ich kupowaniu masz niewielkie pojęcie, jak znajdziesz zadbane auto starguj na 11,5 tys. zł i wracaj do domu własnym samochodem.

Możesz sobie też darować te wyliczenia ile Ci spali i podobne, bo w takim starym kondonie, przy przebiegu 10 tys. km rocznie, paliwo będzie tylko składową łącznych kosztów eksploatacji. Pamiętaj, że rozrząd, hamulce, zawieszenie, płyny i osprzęt silnika także kosztują i często są to niemałe kwoty.

Dlatego własie napisałem "moim zdaniem"
Ogólnie jednak uważam że za 10000PLN lepiej szukac Audi 80.

PS: jeździłem i A4 i 80 i żadnym nie jeździło mi się źle. Nie zauważyłem także aby 80 było duzo gorsze pod tym względem od A4.
Co do kosztów utrzymania...... zawiecha jak napisałeś, piszesz że 80 jest starsze i w związku z tym wymagac będzie więcej kasy ale jest jedno ALE.
Co będzie wymagać na odchwaszczenie więcej kasy?
Audi 80 za 10000?
czy
Audi A4 za 10000?
Moim zdaniem to jest akurat jasne. Natomiast po "odchwaszczeniu" wiadomo, koszty będą zapewne podobne.

Z powyższymi zgadzam się w 100%. Mając 10 tys. szukałbym 100 lub 80.

Co do właściwości jezdnych - miałem 80 na seryjnym zawieszeniu, 80 na sprężynach h&r i seryjnych amortyzatorach, 80 na zestawie 60/40 z betonowymi teleskopami (wsio w jednym aucie) i wszystkie te konfiguracje wielowahacz a4 z 1be zjada na śniadanie. Chociaż nawet on nie umywa się do mojego byłego e36.