Marianb napisał(a):
audiV8q napisał(a):
[...]nie kupię nowego v8 do roboty za więcej niz 4tys bo na dzien dobry trzeba z 5tys wsadzic, żeby jakoś jeżdzilo
![n :/](./images/smilies/005.gif)
[...]
Marnie to widzę. Dziwi mnie, że masz taki samochód i twierdzisz, że za 3 tyś kupisz egzemplarz w przyzwoitym stanie. Chociaż jest to możliwe. Ta z Olsztyna to była porażka. Drugi największy szrot w Olsztynie robił czystki, wystawiając na allegro to co jeszcze porusza się o własnych siłach.
Co do przekładek. Mam jeżdżącą 4.2 i rozebraną 3.6 + wnętrze pod BOSE. Na pierwszy rzut oka różnią się nawet takimi szczegółami jak zegary. Zioolko parę stron wcześniej w tym temacie podał różnicę, szukaj
![Smile :)](./images/smilies/001.gif)
Nawet śmieszne kanapy mają inne szycie. O chłodniczkach oleju i innych sprawach mechanicznych nie wspomnę.
Będziesz modził, kombinował a okaże się że wpakowałeś więcej, niż wynosi koszt zakupu przykładowego egzemplarza który wkleiłem na poprzedniej stronie.
Twoje pieniążki i Twój czas. Zrobisz co zechcesz, powodzenia
![Smile :)](./images/smilies/001.gif)
ale panowie troszeczkę się nie zrozumielismy
ja nie szukam czegos w przyzwoitym stanie żeby jeżdziło jakoś...interesuje mnie tylko nadwozie żeby nie było po dzwonie i żeby to było 4.2...i tak od razu pójdzie do blacharza i lakiernika całość. Tak samo mechaniczne zostanie wymienione wszystko na nowe, również środek do tapicera...nie oszukujmy się to sa stare auta i nie znajdzie się nawet czegos przyzwoitego za 10tys...
Wiem bo ogladałem troche tych aut i w każdym można się było do czegoś doczepic...
a kwestia odrestaurowania od podstaw to dla mnie znana zabawa - robiłem już tak z trans amem czy camaro i wiem mniej więcej ile to czasu pochłania i kasy
P.S - zresztą temat nie aktualny...postanowiłem dziś, że rozbieram tego 3.6 i robię go bo go już znam i wiem co jest do zrobienia...został tylko wybór wersji white DTM czy silver DTM
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)