.: AUDI KLUB POLSKA :.

Oglądałem to auto we wrześniu... padaka... deska trzeszczała... auto naprawdę nie jechało...
Szukałem S4 około roku... naoglądałem się różnych "kwiatków"
auto które jest zdrowe i zadbane - naprawdę jeździ... ale trzeba być cierpliwym i długo szukać...
Ja mam tiptronic i jest to idealny samochód dla mnie na codzień.... jest skrzynia z łopatkami i spalanie w codziennej jeździe do pracy jest mniejsze, niż w ręcznej skrzyni...
Czy spalanie jest takie ważne w tym samochodzie? Jest - nawet dla kogoś kto liczy się ze spalaniem ok. 20L/100km po mieście, ważne jest to jak często trzeba odwiedzać stację... a upierdliwe jest odwiedzanie jej co 200km ( tyle przy bardzo dynamicznej jeździe samochód robi po mieście na całym baku )

No tu się Kolega troszkę rozpędził...

A czytałeś dane techniczne?

TUTAJ DANE TECHNICZNE DLA TYCH CO SIĘ NAPRAWDĘ ROZPĘDZILI

http://www.audiworld.com/model/s4/04/s4sedan.pdf

Wg producenta owszem, ale z tym to różnie bywa.
Jakoś nie chce mi się wierzyć że w mieście automat spali ponad 1,5 litra mniej niż manual.
Sam fakt że sprawność automatu jest o dobrych 10-15% niższa niż manuala przeczy tym danym.

Przedstawione przez Ciebie dane tez są mega optymistyczne, 14.7l/100km w mieście dla tip'a?
Audi oficjalnie podawało je odpowiednio 17.9/19.5 dla tip/manual

Wiadomo, dane to tylko dane... tylko wg. tego mogę twierdzić,że auto pali mniej czy więcej... nie mam porównania z takim samym autem w manualu, jedynie kolega który ma RS4 B7 w manualu i pali mu mniej więcej tyle co moja... ale wiadomo - co kierowca, to inne zużycie...
Moje rekordy spalania minimalnego, to R-dm Janki 11,3L/100km (130-140km/h); Zakopane Radom 12L/100km (normalna jazda - wyprzedzanie bez kick down'a)

Po mieście zimą ( z domu do pracy i odwrotnie - auto zimne ) muszę się liczyć ze spalaniem ponad 20L a w duże mrozy 23 nawet do 25L
Rekordowe spalania osiąga się na śniegu z wyłączonym ESP, a także podczas nocnych wojaży w mieście 30-33L/100km

Koledzy, mam takie pytanie nie na temat. Czy s4 b6 z silnikiem 4,2 będzie podobne jeśli chodzi o koszty użytkowania jak a8/s8 d2 czy droższe?

Oprócz różnicy w cenie zakupu kwestie eksploatacyjne raczej na podobnym poziomie (S8 D2 do S4 B6)

W S4 B6 koszty powinny być mniejsze bo to nowsze auto (zawsze o te kilka lat).
Do tego mimo wielowahacza tylna zawiecha w B6 jest pancerna.
Dodatkowo potencjalne naprawy blacharskie w razie w będą duuużo tańsze (zwykła buda a nie alu).

Tarcze ATE przód ok.700zł tył ok.350zł
Klocki ATE przód/tył - 430/300zł
wachacz febi bilstein - przedni górny ok 160zł
cewka zapłonowa - 160zł

Wcześniej jeździłem CLK 320 Cabrio i różnica jest niewielka w cenach części...

Czyli jak pisałem, +/- to samo co S8 D2

Dzięki za odpowiedzi. Czyli jak z ósemki przesiądę się w s4 to szoku nie przeżyję.

Jakbyś miał jakieś pytania, to śmiało...

Pytań pewnie byłoby wiele ale pierwsze to gdzie w PL znaleźć S4 w przyzwoitym stanie? A tak poważnie to nie pali mi się jakoś specjalnie więc zachowuję spokój. Oglądałem ostatnio 3.0 v6 w A4 b6 - żadna igła ale przyzwoite, troszkę tańsze i tańsze w eksploatacji... i niby rozum mówi bierz ale serce podpowiada czekaj na S4...

edit: dodam że szukam sedana

Z A8 przesiadać się do A4 to moim zdaniem dziwne posunięcie. Myślę, ze szybko wrócisz do starego wozu.

Eh, logika nakazywałaby z mojej D2 przesiąść się do D2 po lifcie albo S8 (też najlepiej po lifcie). I takie były plany - szukać S8 po lifcie w manualu. Zobaczymy na czym stanie bo jak pisałem nie pali mi się bardzo więc jeszcze może się pozmieniać. Jedak po oględzinach tej A4 z silnikiem 3.0 V6 zacząłem przychylnie patrzeć na A4/S4 i gdybym "skończył" z S4 to serce pozostałoby to samo - czyli 4,2. Ósemką jeździłem kilka lat i złego słowa o niej nie powiem choć kosztowała mnie sporo nerwów i kasy. Gabaryty też nie są bez znaczenia (parkowanie i ciasne uliczki)... Podsumowując - znając życie następna sztuka to pewnie będzie przypadek bo pewnie akurat trafi się coś sensownego (S4 B6 w sedanie lub S8 D2, obie w manualu - tak sobie wymyśliłem). Nawiasem mówiąc: ciekawe czy ktoś robił porównania tych dwóch aut i czy takie porównanie ma sens.

Przepraszam autora że trochę zaśmieciłem temat.

Powiem jedno, znalezienie zdrowej i utrzymanej S4 to ciężka sprawa... wynika to z tego,że wbrew pozorom jest mało tych aut na rynku, a w sedanie jeszcze mniej....
Ja szukałem S4 B7... jak zacząłem "badać" rynek, okazało się,że B7 są dwie sztuki wystawione w całej Polsce... rozszerzyłem szukanie do S4 B6/B7... gdy już ręce opadały
na widok rozklekotanych S4, okazało się przypadkowo, poprzez pocztę pantoflową - "on ma S4 B6, namów go to może Ci sprzeda" - tak też się stało, namówiłem, kupiłem...

Więc ciesz się, że Ci się nie śpieszy... mam nadzieję, że znajdziesz tą jedyną...

Mam pytanie - jaka będzie przyzwoita cena za przyzwoite S4.

Pomiędzy 45-50tyś zł

http://moto.allegro.pl/audi-s-4-i2182515145.html

Tą często widze na mieście wygląda i brzmi zacnie .

Tyle,że w opcjach dodatkowych (np. bezwypadkowy czy serwisowany) ma zaznaczone tylko - zarejestrowany w polsce... stąd ta cena...
Przynajmniej gość jest szczery...

BTW - zobaczcie zdjęcie licznika - 84,000km z datą 1.04.2003
albo był odłączany od aku, albo zrobił 16,000 w 9 lat (średnio ok.1800km rocznie)