.: AUDI KLUB POLSKA :.

Nieźle porównanie 2.7 bi T z 2.5 tdi ...hehe tu raczej też się wygłupiles ...
kolego 2.7 bi t to obok 1.8 t jedna z bardziej udanych konstrukcji ze stajni audi i trzeba się wysilić żeby ten motor zepsuć , co więcej porównanie turbawek z 2.5 tdi z silnika 2.7 bi to jak wspomniane przez ciebie 2.3 z 2.4 v6 - i to silnik spalinowy i to silnik spalinowy ... aha i jeźdz do dobrego mechanika z tym swoim 1.8 t bo coś ewidentnie nie halo skoro tyle Ci spala paliwa , mój stary kondon aah 2.8 v6 pali sporo mniej a w trasie przy normalnej jezdzie nie więcej niż 10 l na 100km

Jeżdżę swoim 2.7T od roku. Przejechane ok. 15kkm. Spalanie średnie 10,5. Minimalne na trasie ok. 8 - 8,5. Oczywiście jeżdżę jak emeryt, bo najczęściej z dzieckiem. Ale też dlatego, że zazwyczaj się nigdzie nie spieszę. Odcinki to średnio 5-7km w jedną stronę (dwa razy w tygodniu), oraz 15km (dwa razy w tygodniu), oraz ok. 30 raz w tygodniu. Są to moje stałe trasy. Jak się silnik rozgrzeje to wciskam czasem pedał w podłogę, szczególnie na starcie. Miny posiadaczy "lepszych" samochodów - bezcenne.
Co do części to są trochę droższe niż do bardziej popularnych silników ale niewiele, może z 10-15%.
Uwaga! przy wymianie paska rozrządu, oprócz pompy wody warto wsadzić nowy termostat. Jego zwykła wymiana wiąże się albo z dużą ilością pracy (sąsiad-mechanik robił 4 godz i wypiliśmy sporo wódki) lub w normalnym warsztacie ze zdjęciem zderzaka i pasa przedniego. i to wszystko w imię 40-50 zł za termostat.
Ponieważ to quattro - to niektóre elementy zawieszenia (sprężyny tył ok. 180zł/szt)i hamulce też droższe (komplet tarcze+klocki, przód + tył za 800zł). No ale tarcza z przodu ma 321mm i zaciski dwutłoczkowe.
Turbina może paść w każdym samochodzie. Kłopot tylko z wymianą bo trzeba ponoć wyciągnąć silnik, no i lepiej przy tej okazji zrobić obydwie.
Automat nie jest taki zły jak go opisują. Mnie naprawa (po moim błędzie i wycieku oleju ze skrzyni) kosztowała ok. 1,5tyś. zł. Remont kapitalny to jeśli dobrze pamiętam ok. 4,5tyś. zł. Może to i dużo ale zwykła skrzynia ma sprzęgło, które też się kiedyż zużyje, no i też może się zepsuć.
Poza tym, mam nadzieję, że nie zapeszę ale autko jeździ naprawdę przyjemnie, w zasadzie bezawaryjnie i mam nadzieję śmigać nim jeszcze parę lat.
pozdr

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Czytałem na bieżąco tylko nie miałem czasu odpisac (no i nie miałem nic ciekawego do powiedzenia ). W międzyczasie trafiło się inne Audi, blisko, lepszy rok, lepsze wyposażenie, tańsze w utrzymaniu i w zupełności dla mnie wystarczające i kupiłem. A4 b5 2001 rok 2.8 q Niedługo pochwalę się w odpowiednim dziale.

najbardziej mnie irytuja ludzie ktorzy sie wypowiadaja nie majac o tym pojecia...
akurat 2,7t to bardzo udana jednostka sam taka posiadam...
spalanie w miescie 12-16l/100km trasa do 130km/h - 10-11l, 120-160km/h 12-14l czyli tragedii nie ma, ten motor pali tyle co 2,4 a czsami mniej a przyjemnosc z jazdy nieoceniona...
jezdze tym autem juz pare lat i jakos nie narzekam na awarie...
rozrzad robilem sam,koszt calego zestawu to niecale 600zl lacznie z pompa wody, kazdy kto ma choc troche pojecia o mechanice sam ogarnie temat...
zawieszenie tanie w eksploatacji chyba ze dopuscisz do sytuacji ze rozwalisz wszystkie wachacze, ja wymieniam pojedynczo jak tylko stwierdze ze ktorys ma luzy wtedy inne nie dostaja po dupie koszt niewielki gorne od 80zl, dolne od 150zl wiec tragedii nie ma...
i to by bylo na tyle w temacie...
pozdrawiam...

Będziesz zadowolony, choć z tyłu troche malo miejsca, w mojej za mną nikt nie usiądzie[emoji4]

Przeczytałem Całość i powiem masakra jak tu co poniektórzy iluzje wrzucają.

Kolega "richiq" to naprawdę jakieś ADHD ma czy co?? Śmigasz 1.8t czyli tak naprawdę słabą małolitrażową jednostką a wypowiadasz się już o zupełnie innych konstrukcjach które tak naprawdę mają zupełnie inne charakterystyki pracy niż silniki małolitrażowe.
najbardziej podoba mi się dywagacja o spalaniu bo niby 2,7T nie może palić tyle co 1.8T??? No to tu ci powiem musisz troszkę przewartościować swoje pojęcie bo nawet 4.2BiT potrafi spalić 11L PB w trasie po tak zwanych "drogach krajowych" a standardowa jazda codzienna to średnia 13-15L PB oczywiście można pokusić się o nutkę fantazji wówczas średnia zaczyna się od "2" z przodu ale nie oto chodzi w ruchu codziennym, płynnie operując gazem i nie jeżdżąc nikomu po dachu osiąga się bardzo przyzwoite wyniki w dużych silnikach i to nie są żadne bajki tylko wieloletnie doświadczenie użytkownika! wiec nie strasz proszę forumowiczów którzy próbują spełniać marzenia a troszkę się boją i potrzebują rzetelnej informacji a nie odstraszania.

POTWIERDZAM